Jeżeli nie chcemy, żeby znalazło się ono w naszym domu, musimy psa po spacerze dokładnie umyć i wytrzeć. Jest to również bardzo istotne zimą, gdy chodniki posypane są solą. Jeśli nie chcemy, żeby wżerała się psu boleśnie w łapy, musimy je umyć i wytrzeć. No i właśnie z tym wycieraniem łap u wielu psów jest spory problem.
Saneczkowanie u psa, czyli charakterystyczne pocieranie przez psa zadem po podłożu, zwykle błędnie kojarzy się z zakażeniem endopasożytami. Jednak przyczyny, dlaczego pies zachowuje się w nietypowy sposób, mogą okazać się zupełnie inne. Dlaczego pies saneczkuje i jak skutecznie pomóc swojemu pupilowi? Pies saneczkuje – objaw, który sygnalizuje problem Twój pies od pewnego czasu jest niespokojny? Coraz częściej przysiada? Wyciąga tylne łapy możliwie daleko do przodu i w tej pozycji próbuje przesuwać się, pocierając okolicą odbytu po podłożu? O takim zachowaniu zwierzaka mówi się, że pies saneczkuje. Co to tak naprawdę oznacza? Saneczkowanie u psa to jego sposób na poradzenie sobie z uciążliwym świądem lub dyskomfortem, które utrudniają normalne funkcjonowanie. Okolice odbytu to jedno z niewielu miejsc na ciele psa, w które nie może się swobodnie podrapać. Może tam dotrzeć jedynie pyskiem, choć zależy to od wielkości psa. Czy jeśli zauważysz takie zachowanie, powinieneś się martwić? Saneczkowanie u psa Jeżeli Twój pies saneczkuje, świadczy to o nieprawidłowościach, które należy możliwie szybko zdiagnozować i podjąć odpowiednie leczenie. Kiedy pies saneczkuje, domowe sposoby praktycznie nigdy nie są skuteczne. Warto wówczas zasięgnąć porady lekarza weterynarii, który określi źródło problemu i pomoże psu osiągnąć spokój. Gdy Twój pies zaczyna saneczkować, trudno to przeoczyć. Choć niekiedy saneczkujący pies może wyglądać bardzo zabawnie, tak naprawdę jego zachowanie świadczy o przykrych dolegliwościach. W ten sposób zwierz chce je za wszelką cenę wyeliminować. Pies może w ten sposób walczyć z uporczywym swędzeniem podczas spacerów, pocierając zadnią część ciała o trawę lub chodnik, a także w domu – na dywanie lub podłodze. Saneczkowanie u czworonoga może jednocześnie oznaczać ból i pieczenie w okolicach odbytu, które są objawami rozwijających się problemów zdrowotnych. Regularne pocieranie może pogłębiać ewentualny stan zapalny. Prowadzi też do powstawania niebezpiecznych i podatnych na zakażenia zmian w obrębie zadniej części ciała psa. Jakie są najczęstsze przyczyny saneczkowania u psa? Warto poznać najczęstsze powody intensywnego drapania się Twojego czworonoga i jak najprędzej zastosować niezbędne zabiegi pielęgnacyjne lub lecznicze. Dlaczego pies saneczkuje? Gdy zwierzę saneczkuje okazjonalnie, np. raz w miesiącu, zwykle nie jest to powodem do niepokoju ani wizyty u lekarza weterynarii. Pies przeżywa uczucie dyskomfortu i chce się podrapać lub „wytrzeć” np. po oddaniu wodnistego stolca, kąpieli lub po usunięciu włosów z okolicy odbytu. Saneczkowaniu, które ma podłoże chorobowe, mogą towarzyszyć jednak inne nietypowe zachowania i niepokojące objawy, a także ogólne złe samopoczucie psa. Do najczęściej obserwowanych anomalii u psa można zaliczyć: problemy z wypróżnianiem (biegunkę, zaparcia, parcie na kał bez efektu) nadmierne wylizywanie odbytu, pojawienie się wydzieliny o intensywnym i nieprzyjemnym zapachu, kojarzone z zapachem rybim, krwawienie i możliwy obrzęk w okolicy odbytu (skrzepy i żywa krew w stolcu), częste prośby o spacer. Jakie są najczęstsze przyczyny saneczkowania u psa? Zatkanie gruczołów okołoodbytowych Jedną z najczęstszych przyczyn saneczkowania u domowych czworonogów są problemy z zatkaniem gruczołów okołoodbytowych. Problemy zdrowotne wynikają z tego, że zatoki okołoodbytowe psów lub kotów bywają przepełnione, zablokowane albo podrażnione. Każdy pies posiada dwa gruczoły okołoodbytowe, zwane zatokami, umiejscowione po dwóch stronach odbytu. Zdrowe gruczoły służą zwierzęciu do znakowania terenu zapachem i uwalniają niewielką ilość wydzieliny podczas każdorazowej defekacji. Standardowo mają wielkość małego winogrona. Zatoki okołoodbytowe znajdują się wewnątrz ciała psa i nie można ich zobaczyć, obserwując tylną część ciała zwierzęcia. Jeśli dojdzie do przepełnienia gruczołów okołoodbytowych, co może blokować normalne wypróżnianie, pies zaczyna się nerwowo wylizywać. Nie tylko w okolicach odbytu, ale również kończyn tylnych lub przednich lub saneczkuje. Powodów takiego stanu może być wiele, jednak najczęściej przyczyniają się do tego długotrwałe problemy trawienne (żołądkowo-jelitowe) psów. By gruczoły w okolicach odbytu opróżniały się samoistnie, pies powinien oddawać regularnie stolec o prawidłowej konsystencji i twardości. Jeżeli kupy Twojego pupila są zbyt małe, luźne i miękkie, wówczas opróżnianie zatok w okolicy odbytu psa jest niepełne lub niemożliwe. Zatkanie gruczołów okołoodbytowych może być konsekwencją alergii, najczęściej pokarmowej. Podrażnienia i zaczerwienienia wywołane reakcją alergiczną lub atopią. Pojawiają się przeważnie na skórze brzucha, na łapach, przy uszach, a także w okolicach odbytu. Problemy zdrowotne psa mogą wynikać z nietypowej budowy anatomicznej – gdy gruczoły usytuowane są zbyt nisko lub zbyt wysoko, by samoistnie się opróżniać, albo mają za cienkie przewody, które uniemożliwiają skuteczne opróżnianie zatok. W rzadkich sytuacjach zatkanie gruczołów okołoodbytowych związane jest z nowotworami, infekcjami lub ich zbyt częstym wyciskaniem, czyli jatrogenią, a nawet zaburzeniami hormonalnymi, metabolicznymi lub neurologicznymi. Przeczytaj także: Lamblia u psa – jak ją leczyć? Z powodu zatkanych gruczołów okołoodbytowych przez zbyt długi czas może pojawić się poważny stan zapalny, a nawet ropień lub przetoka. Stan zapalny gruczołów może sygnalizować infekcje grzybicze lub bakteryjne, bywa związany z nadmierną wagą czworonoga. Zwierzę może być apatyczne i mieć podwyższoną temperaturę ciała – konieczna jest wówczas pilna wizyta u weterynarza. Lekarz manualnie usunie nadmiar wydzieliny, co przyniesie psu zdecydowaną ulgę. Być może będzie wskazane leczenie farmakologiczne. W cięższych przypadkach wykonuje się zabieg chirurgiczny w celu usunięcia ropnia lub całych zatok okołoodbytowych. Zapalenie pochwy u suk Zapalenie pochwy u suk to dolegliwość, która może skłaniać Twoje pupila do uporczywego pocierania zadnią częścią ciała o podłoże, meble lub inne przedmioty, aby zmniejszyć świąd i pieczenie. Może to również powodować wylizywanie się suczki w okolicach pochwy. Jest to problem, który dotyka głównie młodych suczek, niedojrzałych płciowo. Najczęstszym powodem występowania zapalenia pochwy są zaburzenia flory bakteryjnej u suk. Bakterie, które w normalnych warunkach bytują w organizmie suki, ulegają namnożeniu pod wpływem określonych czynników, np. w wyniku spadku odporności. To prawdopodobne następstwo niestabilnej gospodarki hormonalnej, krycia, porodu lub ingerencji w obszarze pochwy. Stan zapalny pochwy u suczki objawia się jej wzmożonym zainteresowaniem okolicami pochwy i odbytu, częstym wylizywaniem zadniej części ciała, a także saneczkowaniem. Niepokojącymi dodatkowymi objawami, które powinny skłonić do wizyty u specjalisty, są: wyciek z pochwy oraz zaczerwienienie jej okolicy. Także zainteresowanie suki okolicami sromu powinno być skonsultowane z lekarzem weterynarii. Zapalenie pochwy pojawia się u psów każdej rasy, sterylizowanych i niesterylizowanych. U suk przed pierwszą rują może występować tzw. młodzieńcze zapalenie pochwy. Należy w takim przypadku udać się do lekarza weterynarii. Zwłaszcza gdy objawy są bardzo intensywne, a u psa obserwuje się częstomocz i uporczywe drapanie. Pasożyty przewodu pokarmowego Chociaż saneczkowanie u psa wciąż wiele osób wiąże z zakażeniem pasożytniczym, świąd wywołany przez pasożyty układu pokarmowego jest stosunkowo rzadkim zjawiskiem. Przyczyną intensywnego swędzenia są wówczas wydostające się z organizmu psa człony tasiemca (Dipylidium caninum), które mają zdolność poruszania się. Człony tasiemca przypominają do pewnego stopnia swoim kształtem pestki ogórka. Można zaobserwować je, jeśli przykleją się do sierści psa. Sprzątanie odchodów psa to również dobra okazja do zaobserwowania, czy z kałem zwierzaka jest wszystko w porządku i nie pojawiły się w nim człony tasiemca. Występowaniu w organizmie psa tasiemca bardzo często jest powiązane z występowaniem pcheł. Są one pośrednim żywicielem tasiemca i to często pchły zarażają psa tasiemcem. Wówczas pierwsze obserwowane zmiany uczuleniowe są dostrzegalne w okolicy nasady ogona. Pojawiają się wypryski na skórze. Pies intensywnie i wielokrotnie pociera zadem o podłoże, jest rozdrażniony, a świąd może przerywać mu drzemkę i odpoczynek. Innymi popularnie występującymi u psów pasożytami są nicienie, do których należą: glista psia (Toxocara canis), tęgoryjec psi (Ancylostoma caninum), włosogłówka psia (Trichuris vulpis). Ich zachowanie jest podobne do tasiemca. Dlatego w procesie odrobaczania pies może odczuwać świąd i nerwowo saneczkować, by zapewnić sobie ulgę. Proces odrobaczania zwierzęcia zawsze należy przeprowadzić pod okiem specjalisty, by zaszedł prawidłowo, a dokuczliwe objawy ustąpiły możliwie szybko. Najlepszą metodą na stwierdzenie obecności pasożytów u dorosłego psa, jest zbadanie kału. Pozwala to na określenie stopnia zarobaczenia zwierzaka i dobranie najbardziej odpowiedniego preparatu na poszczególne pasożyty, aby zwalczyć zaburzenia równowagi flory bakteryjnej jelit. Regularne odrobaczenia zwierzęcia chronią je przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, są też ważne przez wzgląd na zdrowie pozostałych domowników. Pamiętaj, żeby odbyć konsultację z lekarzem weterynarii zawsze wtedy, gdy zaniepokoi Cię jakiś objaw w zachowaniu Twojego zwierzaka. Czy Twój pies saneczkuje? Domowe sposoby mogą pomóc! Problemy z gruczołami okołoodbytowymi to kwestia, której nie można zbagatelizować. Baczna obserwacja ukochanego czworonoga pozwala na czas wychwycić niepokojące stany i zachowania. Dzięki temu pies otrzyma fachową oraz rzetelną pomoc lekarza weterynarii. Jeśli Twój pies sporadycznie saneczkuje i okazjonalnie pociera zadem o podłoże, zwykle nie jest to powód do niepokoju. Być może przyczyniły się do tego chwilowe problemy z układem trawiennym, które można całkowicie wyeliminować poprzez modyfikację codziennego jadłospisu. Warto dokonać tego pod okiem dietetyka lub lekarza weterynarii. Nigdy nie należy zmieniać diety nagle, a stopniowo, by zwierzak mógł się przyzwyczaić do zmian w żywieniu. Co zrobić, jeśli pies saneczkuje? Warto przyglądać się psu i jeśli objawy będą się powtarzać – skonsultować swoje wątpliwości ze specjalistą. Jeżeli powodem saneczkowania u psa jest zatkanie lub stan zapalny gruczołów okołoodbytowych, konieczne będzie oczyszczenie ich z nadmiaru wydzieliny. Zabieg ten powinien wykonać lekarz. Nie podejmuj się samodzielnie tego zadania, bo możesz wyrządzić psu krzywdę. Jednorazowe oczyszczenie gruczołów może okazać się niewystarczające, dlatego trzeba monitorować ich stan i w razie konieczności powtórzyć. Gdy u psa pojawił się ropień lub przetoka, lekarz weterynarii najpierw przepisze leczenie farmakologiczne, np. czopki. Jeśli to nie pomoże, wykona zabieg usunięcia zmian i wdroży dalsze postępowanie. Gdy pies saneczkuje z powodu obecności pasożytów, sprawne odrobaczanie właściwie dobranymi preparatami powinno szybko przynieść psu ulgę i rozwiązać ten nieprzyjemny problem. Konieczne może być także jednoczesne odpchlenie psa. Przy zapaleniu pochwy u suk lekarz zaleci stosowne postępowanie i farmakoterapię. Tym, co możemy zrobić dla psa w warunkach domowych, gdy przyczyną saneczkowania są zatkane gruczoły okołoodbytowe, jest zaplanowane zdrowej i bogatej w błonnik diety. Do gotowej karmy możesz dodawać warzywa bogate w błonnik oraz specjalne suplementy. Problemy z gruczołami częściej dotyczą otyłych psów. Dlatego ważne jest dbanie o odpowiednią ilość jedzenia Twojego pupila i właściwą dawkę ruchu. Dopasuj rodzaj karmy do rasy i zwyczajów Twojego psa – wybierz taką, która jest łatwo przyswajalna, z pojedynczym źródłem białka, wysoką zawartością białka, witaminami i probiotykami. Saneczkowanie u psa – zadbaj o swojego pupila! Pomimo że widok, gdy podczas spaceru pies saneczkuje, może wydawać się zabawny, to zdecydowany sygnał, że w organizmie zwierzęcia zaczyna dziać się coś niepokojącego. Saneczkowanie u psa oznacza, że Twój ukochany czworonóg odczuwa znaczny dyskomfort w okolicy zatok okołoodbytowych. Być może od pewnego czasu towarzyszy mu ból, świąd lub pieczenie, które odbierają mu radość ze wspólnych spacerów i zabawy. Jeśli Twój pies kilka razy dziennie próbuje pocierać zadnią częścią ciała o różne przedmioty lub jeździ zadem po chodniku bądź dywanie, warto udać się do lekarza specjalisty, by określić przyczynę tego nieprzyjemnego problemu. Sprawdź również: Jakie choroby skóry pies może nam sygnalizować drapaniem? Saneczkujący pies może mieć problemy z zakażeniem pasożytniczym przewodu pokarmowego. W przypadku suk stosunkowo częstą przyczyną dolegliwości jest stan zapalny pochwy, występujący często u młodych osobników. Najpopularniejszą przyczyną saneczkowania jest jednak zatkanie zatok okołoodbytowych, które oprócz swędzenia i pieczenia, może prowadzić do powstawania trudnych i wymagających długotrwałego leczenia ropni lub przetok. Jeżeli chcesz pomóc swojemu ukochanemu psu w ograniczeniu lub wyeliminowaniu nieprzyjemnych objawów, prowadzących do saneczkowania, zadbaj o jego zdrowy i urozmaicony jadłospis. Optymalnie dopasowana do wieku, wagi i rasy, a także stanu zdrowia czworonoga karma pozwoli cieszyć się mu pełnią sił i spowoduje, że będzie miał dostatecznie dużo energii na wspólne spacery. Walcz z otyłością i zadbaj o odpowiednią dawkę ruchu. To zdecydowanie przyczyni się do poprawy kondycji psa i pozwoli wyeliminować groźne problemy zdrowotne, w tym kłopoty ze stawami. Skorzystaj z bogatej i różnorodnej oferty naszego sklepu Apetete i zapewnij swojemu czworonogowi najlepszy, pełnowartościowy posiłek, na który z pewnością zasługuje. Twój pies odwdzięczy Ci się miłością i radosnym czasem, spędzonym na beztroskiej zabawie i wspólnych spacerach! Artykuł powstał przy współpracy z psim behawiorystą – Martyną Ciupińską.
Gwałtowne pogorszenie nastąpiło wieczorem 10.10.2015 r., pies zaczął z trudem wstawać, trzęsły mu się tylne łapy podczas leżenia oraz stania, przestał biegać, najchętniej leżał, mniej jadł, wyglądał bardzo źle, jakby tracił kontakt z otoczeniem, dyszał.
Urazy kończyn Większość urazów jakim ulegają psy, to urazy kończyn. Jeśli zobaczymy, że nasz przyjaciel co kilka kroków unosi łapę, albo trzyma cały czas w górze, trzeba ją bardzo dokładnie obmacać, obejrzeć i znaleźć źródło problemu. Złamanie jest urazem tak dużym, że natychmiast je zauważymy, objawia się opuchlizną a w przypadku złamania z przemieszczeniem widoczną deformacją. Natomiast pęknięcia kości można nie zauważyć. Jeśli nie znajdziemy innych obrażeń, a pies kuleje lub wyraźnie oszczędza łapę, warto wybrać się z nim do lekarza, który zbada psa, zrobi zdjęcie rtg. i ustali, co mu dolega i jak go leczyć. Rany znajdziemy obmacując delikatnie miejsce przy miejscu i oglądając bardzo dokładnie te, w których sierść jest zlepiona krwią. Ze względu na możliwość zainfekowania, rany powinno się zabandażować. Tu jednak pojawia się problem, bo noga, szczególnie tylna jest tak zbudowana, że bandaż się zsuwa. Poniższe szkice pokazują, jak powinien wyglądać prawidłowo założony opatrunek: Pamiętajmy: bandażowanie kończyny zaczynamy zawsze od dołu, bandaż, najlepiej elastyczny, prowadzimy ukośnie „w kłos”, przed zabandażowaniem w miejscu skaleczenia wycinamy sierść, dezynfekujemy oraz opatrujemy ranę i nakładamy na nią jałowy opatrunek, bandażując zwracamy uwagę na to, żeby nie powodować ucisku codziennie zmieniamy opatrunek U psów bardzo często zdarzają się skaleczenia opuszek łap, co powoduje najczęściej bardzo silne krwawienie. Do takich zranień dochodzi na skutek kopania w ziemi lub nadepnięcia na leżące na chodniku rozbite szkło. Ranę dokładnie czyścimy i przemywamy środkiem dezynfekującym. Dokładnie sprawdzamy czy nie ma w niej jakiegoś ciała obcego, następnie wkładamy niewielkie gaziki pomiędzy palce i bandażujemy. Na ten opatrunek nakładamy skarpetę lub specjalny but chroniący ranę przed zanieczyszczeniem. Powierzchowna rana zabliźni się już po kilku dniach. Gorzej jest z ranami głębokimi, ciętymi, które goją się bardzo trudno i przy każdym niefortunnym stąpnięciu natychmiast zaczynają krwawić. W takim przypadku najlepiej zdecydować się na wizytę u lekarza weterynarii, który oczyści ranę, sprawdzi czy w opuszce nie ma ciała obcego (kolec, szkło), nałoży kilka szwów, które bardzo przyspieszą gojenie. Trzeba to zrobić w ciągu kilku godzin po wypadku, bo nie można zszywać ran, które zaczynają się już zabliźniać. Przy zanieczyszczeniu ran ziemią trzeba mieć zawsze na uwadze niebezpieczeństwo zakażenia tężcem. Wystąpienie pierwszych objawów w postaci sztywnienia ciała wymaga natychmiastowej pomocy lekarza weterynarii, lepiej jednak nie zwlekać i profilaktycznie podać psu surowicę przeciwtężcową. Choroba jest często śmiertelna, jej zarazki należą do beztlenowców, dlatego dokładne i głębokie oczyszczenie rany i przepłukanie jej wodą pozwala zapobiec ich rozwojowi. Nałożenie kilku szwów spowoduje, że rana się szybciej się zagoi i praktycznie nie będzie po niej śladu. Często przyczyną problemu są pazury. U każdego psa, zwłaszcza u tego, który dużo biega po naturalnym, trawiastym terenie i nie sciera ich sobie w sposób naturalny, powinny być zadbane i odpowiednio często obcinane. Długie pozakręcane pazury są mniej odporne na złamanie i rozłupywanie. Nadmierna łamliwość pazurów może być spowodowania nie tylko jakimś urazem, ale również złą dietą, ubogą w składniki mineralne. Jeśli doszło do naderwania lub wyrwania pazura, konieczna jest pomoc lekarza weterynarii, bo jest to dolegliwość bardzo bolesna i bez odpowiedniego leczenia długo się goi. O tym jak dbać o psie łapy w zakładce Pielęgnacja pazurów i łap.

Mam 3-letniego samca labradora/ow. niemieckiego. Dzisiaj wieczorem zaczęły mu puchnąć wszystkie cztery łapy, najbardziej tylne. Nie daje sobie dotknąć żadnej z łap. Sprawdzałam wszystkie łapy na poduszkach, na wierzchu i pomiędzy palcami i nie widać, żeby coś sobie wbił. Cały dzień biegał, ale robi to codziennie i nic

Jak rozpoznać, że psa coś boli? Zmienia zachowanie Często ból nie ujawnia się bezpośrednio, lecz poprzez zmiany w zachowaniu. Naszą uwagę powinny zwrócić wszystkie odchylenia od normy danego zwierzaka, bez względu na ich naturę i kierunek. Pies zwykle spokojny, mało ruchliwy może się nerwowo kręcić, nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Zdarza się też, że szuka coraz to nowej kryjówki. Osobnik z natury skory do ruchu i aktywności może całymi godzinami nie zmieniać miejsca. Bywa też, że zamiast dreptać po mieszkaniu, pies kręci się w kółko. Czasem odmienne zachowanie sprawia wręcz wrażenie zmiany osobowości. Zwierzęta skore do agresywnych reakcji robią się spokojne, obojętne na bodźce, które wcześniej prowokowały je do działania. Z kolei psy bardzo łagodne i cierpliwe mogą reagować agresywnie, gdy ktoś je dotyka lub tylko zbliża się do nich, a nawet atakować osoby kręcące się po domu. Reakcją na ból bywa wylizywanie bolącego miejsca. Ponieważ uporczywe lizanie (najczęściej przednich łap w okolicy nadgarstka, ale nie tylko) jest dla psa czynnością uspokajającą, niepokój wywołany bólem w jakiejkolwiek okolicy ciała może spowodować takie zachowanie. Często ból sprawia, że pies zaczyna unikać kontaktu z właścicielami – trzyma się na dystans. Bywa jednak i tak, że szuka pieszczot i bliskości człowieka o wiele bardziej niż zazwyczaj. Obecność właściciela działa uspokajająco, zdarza się więc, że pies odczuwa silny niepokój, gdy zostaje sam w domu, co objawia się piszczeniem, szczekaniem, niszczeniem drzwi czy przedmiotów lub załatwianiem się. Ból może być również bezpośrednią przyczyną brudzenia w domu, na przykład wtedy, gdy utrudnia poruszanie się, przyjęcie odpowiedniej pozycji lub jest odczuwany w czasie wydalania. Zwierzę może nie korzystać z okazji, jaką jest spacer i załatwiać się dopiero wtedy, gdy potrzeba stanie się bardzo gwałtowna.
\n \n \n \nsłabe tylne łapy u psa

W czym moczysz łapę psa? Aby przygotować ten roztwór, wlej 1 szklankę (230 – 250 ml) organicznego octu jabłkowego do 1 galonu (prawie 5 l) ciepłej wody. Namocz łapy psa w płynie przez 30 sekund i pozostaw skórę do wyschnięcia. Alternatywnie, zrób mieszankę 50/50 w butelce z rozpylaczem i nałóż bezpośrednio na łapy psa.

Chodzenie na tylnych łapach przez psa może mieć poważne konsekwencje zdrowotne!Czy wiedzieliście, że chodzenie na tylnych łapach u psa jest niebezpieczne? Uroczy pudel został nakręcony kamerą podczas poruszania się na tylnych łapkach. Krótko po opublikowaniu materiału połowa społeczności internetowych zabrała głos i wyrażała swoje zdanie na ten sprawia wrażenie, że chodzenie na tylnych łapach nie dla niego niczym nienaturalnym. Robi to naturalnie i bez niczyjej pomocy. Jednak ryzyko kontuzji i “zniszczenia” swojego psiego organizmu jest bardzo wysokie przy takim sposobie jest to, że ludzie często nadużywają posłuszeństwa zwierzaków i dla swoich celów zmuszają je to morderczych i niezrozumiałych treningów. Ludzie oglądający zabawne filmiki w internecie nie zdają sobie sprawy, że za ich uśmiechem stoją historie psich dramatów, bólu i na tylnych łapach u psów z całą pewnością jest źródłem poważnych problemów zdrowotnych u psów. Nie wspominamy o oczywistej kwestii, którą jest to, że jest to jawne wykorzystywanie zwierząt!Wszystko to sprowadza nas to bardzo znanego filmiku na YouTube. Dou Dou to psa gwiazda pochodząca z Szanghaju – pies, który podbił wszystkie media na tylnych łapach – Dou Dou: pies poruszający się niczym człowiekFilmik opanował w krótkim czasie cały internet. Jego bohaterem jest niewielki brązowy pies rasy Pudel. Zwierze ma zdolność chodzenia, biegania, a nawet skakania poruszając się jedynie na tylnej parze odnóży. Chodzenie na tylnych łapach niczym człowiek zaskoczyło i wzbudziło zainteresowanie tysięcy świadomi internauci wręcz pokochali wyczyny Dou Dou i bezmyślnie udostępniali film, w którym pies pokazuje swoje cyrkowe sztuczki. Niedługo potem inna grupa użytkowników zaczęła otwarcie krytykować postawę właścicieli, która jest niebezpieczna dla samego oni zapobiec temu, że ludzie na całym świecie mogliby wpaść na pomysł, aby uczyć swoje psy podobnych sprawa szybko ujrzała oficjalnie światło dzienne. Dou Dou okazał się ofiarą wykorzystywania przez swojego praktycznie każdym zdjęciu i niemalże każdym filmie pudel stał lub poruszał się na tylnych łapach. Dodatkowo zazwyczaj był przebrany w różne stroje. Najczęściej stylizowany był na małą związani z ochroną praw zwierząt byli wręcz przerażeni, że istnieją ludzie trenujący swoje psy tylko i jedynie w celu osiągnięcia popularności na mediach dołącza się do walki!Największa organizacja świata działająca na rzecz ochrony praw zwierząt (PETA) zainterweniowała bardzo szybko, wydając oficjalne nie żyją wokół nas po to, aby nas rozbawiać, i innymi wiadomościami aktywiści zachęcili nas do przemyślenia dwa razy, zanim klikniemy „polub to” w materiałach przedstawiających wykorzystywane to zjawisko wydaje się konsekwencją kultury i mody na udomawianie zwierząt w ekstremalnych wersjach. Jest to w większości bardzo szkodliwe i niezdrowe zjawisko!Chodzenie na tylnych łapach – negatywne skutki dla zdrowia psaPsy zazwyczaj poruszają się i biegają, używając wszystkich czterech kończyn. Tylne łapy psa są stworzone do podtrzymywania około 60% całkowitej wagi człowieka sprawiła, że nasze kończyny dolne są zdolne do wspierania 100% naszej wagi ciała. W chwili, gdy pies nauczy się poruszania na jedynie dwóch kończynach, to zmusza mięśnie, stawy i kości swojego ciała do one jego możliwości fizyczne. Jest to zarazem pozycja całkowicie nienaturalna i niewygodna dla psów jest zdolna do podnoszenia swojego ciała i stawania na tylnych łapach. Jest to jednak ruch bardzo krótkotrwały i szybki w porównaniu do czynności, jaką jest chodzenie na tylnych łapach. Właściciele, którzy trenują swoje psy do poruszania się jak ludzie nie myślą o zdrowiu swoich pupili. Osiągają swoje cele za pomocą przemocy fizycznej i wywoływaniu poczucia strachu i swojego opinie wielu ekspertów weterynarii, którzy są głęboko przekonani, że takie praktyki mogą powodować bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Głównie pogorszenie stanu zdrowia kręgosłupa i stawów kolanowych u psa. Dotyczy to również każdej rasy psa!Wyjaśnienie i wersja właścicielaKilka dni temu właściciel Dou Dou opublikował swoją wersję wydarzeń dotyczących jego materiałów i krótkie wyjaśnienie. Opisywana osoba ma na imię Wen. Według Wena Dou Dou zaczął poruszać się na tylnych łapach już w wieku kilku on również, że jego pupil cierpi na rzadką i dziwną wrodzoną przypadłość. Sprawia, że jego pies może naturalnie i z łatwością poruszać się niczym jednak doskonale zdajemy sobie sprawę, że na świecie przygotowuje się tysiące psów, aby były w stanie prezentować ten konkretny i nienaturalny sposób poruszania na wielu filmach Dou Dou wydaje się, że Wen wydaje swojemu psu komendy i rozkazy. Sprawia to, że sytuacja wydaje się podejrzana i wzbudza bardzo dużo krytyki ze strony obrońców praw zdać sobie sprawę z tego, że ekstremalne udomawianie zwierząt bardzo często związane jest z okrucieństwem i nadużyciami. Traktowanie swojego psa jako członka rodziny i obdarzanie go uczuciem i miłością jest czymś go do zachowywania się jak człowiek wręcz przeciwnie. Takie zachowanie jest pewnego rodzaju obowiązkiem jako miłośnicy zwierzaków jest to, aby informować się nawzajem i zwalczać wszelkie przejawy wykorzystywania zwierząt. Powiedzmy stanowcze nie dla „cyrkowych przedstawień”! Łapy trzeba zabezpieczać! Choć naskórek psich opuszek jest silny i dość odporny, to jednak z lodem i solą przegrywa. Staje się szorstki, może pękać lub się łuszczyć. Żeby temu zapobiec, należy opuszki systematycznie smarować preparatami natłuszczającymi i nawilżającymi. Na rynku jest wiele specjalistycznych kosmetyków.
zapytał(a) o 14:47 Od czego pies może dostać paraliżu tylnych łap? Nie wiem co się stało. Po prostu od wczoraj mój pies tak jakby 'kuleje' na tylne dwie łapy i sie rozjeżdża i tak wolno chodzi, ale nie ma tych łap pokaleczonych ani spuchniętych. Niedawno zauważyłam, ze tak dziwnie śpi że tylne łapy podciąga sobie wysoko i kładzie na nich głowę. Moja ciotka jak miała psa to zaczął jej kiedyś też tak robić a potem miał paraliż tylnych łap. Jej pies żył 10 lat a potem go uśpili, bo nie chcieli go męczyć. No, a mój pies ma dopiero 4 lata ! Nie chce żeby zdechł ! ;< Niedługo pójdę z nim do weterynarza. Jbc mój pies jest mieszańcem psa pasterskiego i jakiegoś wyżła (prawdopodobnie górskiego czy jakoś tak), waży chyba 40kg, jest dość duży. Ma niewładną już jedną przednią łapę, bo kiedyś wpadł pod auto, więc jeżeli bd miał paraliż tych tylnych łap to on wgl już może i nawet 5 lat nie dożyje, bo nie bd nawet potrafił wstawać i chodzić ! To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Beardedo odpowiedział(a) o 15:25: albo od zimna albo ma dysplazje bo psy wiekszych ras sa podatne na dysplazje stawow zycze ci zeby piesek sie wyleczyl Odpowiedzi szkoda mi tego pszakaprad Od zimna. Mój miał to samo, ale chodziłem z nim na zastrzyki i mu przeszło. Musi mieć pullover zakładany na spacery i to powinno mu przejść po jakimś czasie. Najlepiej jednak idź z nim do weterynarza AnnaOcho odpowiedział(a) o 15:01 Jeśli Twój pies złapał kiedyś kleszcza, to mogą być pokleszczowe powikłania. Mógł także mieć uraz kręgosłupa (nawet podczas dynamicznej zabawy), w postaci przemieszczenia dysku lub inny uraz w odcinku lędźwiowym. Weterynarz konieczny! Nie martw się ! Ja mam pekińczyka miniaturkę, pewnego dnia wieczorem przestała chodzić mama wzięła ją na dwór bo myślała że to może niestrawność bo jadła kości. NIE WOLNO DAWAĆ PSOM KOŚCI! Ale nie zrobiła kupy. Było już dość późno położyliśmy się spać. Ona też . Rano było coraz gorzej nie wstała na tylne do weterynarza to stwierdziła niestrawność . Dała zastrzyk przeciwbólowy nic nie powiedziała i wzięła 50 złotych. Było super .Do czasu na drugi dzień to strasznie bo widziałam jak ona się męczy a na dodatek była taka sztywna przy pojechała do weta . Po badaniu RTG okazało się że to dyskopatia ( zwyrodnienie kręgosłupa ) w moim przypadku piersiowo-lędźwiowego . Dostała (chyba) 4 zastrzyki mające działać do 2 tygodni. Po tygodniu nie4 było rezultatu ale odzyskała radość życia . Zadzwoniłyśmy do pani weterynarz która doradziła nam kilka sposobów rehabilitacji . 1. Nalej wody do wanny na wysokości łap psa, być może będzie bał się wody i zacznie się ratować ruszając nogami ; 2. Weź ręcznik zwiń w rulon i podłóż psu pod brzuch jak najbliżej tylnych łap podnoś ręcznik tak aby pies stał na tylnych łapach i lekko popychaj go aby się tym momencie minął już miesiąc moja Pusia jeszcze lekko zamiata tyłkiem ale zażywa witaminę B12 (chyba) i jakieś leki na podbudowę mięśni (najlepszy byłby Nivalin czy jakoś tak ale niestety wycofali jego sprzedaż ).Jestem z Rzeszowa i chodzę do weterynarza Pani Magdalena Moskwa - Michno POLECAM . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Wiele osób posiadających psy małych ras nie jest świadomych, że u tych czworonogów drgawki występują naturalnie, ponieważ ich podłożem jest zbyt niska temperatura. Maleńkie psy trzęsą się, aby ogrzać swoje ciało. Jedną z ras są np. yorki, chihuahua czy ratlerki. Psy te posiadają bardzo cienką skórę, a włosie krótkie lub Owczarek, kundelek, w miarę duży, wielkości, labradora. Pies ma około 14 lat. Wiele lat był zdrowy jak ryba. Całe ostatnie lato był jeszcze rześki, zdrowy, biegał i miał ochotę do zabawy. Jak młody pies. Pies około 6 miesięcy temu spadł ze schodów, około metra w dół, ale zaraz po tym nie było żadnych oznak choroby czy urazu. Nie wiem czy to ma związek, z tym co jest teraz. Od jesieni nagle zaczęły uginać się i rozjeżdżać tylne łapy. Zrobił się smutny i wygląda jakby miał depresje. Od 2 tygodni nagle mu się pogorszyło. W domu ledwo schodzi po schodach, często rozjeżdżają mu się tylne łapy, a nawet niekiedy przednie też. Przechyla i przewraca tyłek. Czasem ma kłopot żeby schylić głowę, aby zjeść coś z ziemi. Na dworzu trochę lepiej się porusza, ale też rzadko biega. Po ogrodzie dużo drepcze, ale tylko drepcze. Ożywia się tylko gdy bierze się go na spacer. Nie ma kłopotu z dłuższym chodzeniem, ale biega mało. Jest smutny, osowiały. Nie uciekł gdy była otwarta furtka, a kiedyś zawsze uciekał. Czy nie szczekał na śmieciarzy, co kiedyś było normą. Stracił apetyt, mało je. Kilka razy zwymiotował śliną. Był u weterynarza w piątek i dostał przez 3 dni Dexa-ject , zero poprawy. Dziś wymiotuje żółcią i śliną cały dzień. Nie chce jeść. Co mu jest ? Jak mu pomóc ? W tym celu specjalista umieszcza kciuki obu dłoni na krętaczach kości udowej. Jeśli będą położone asymetrycznie, to oznacza (ale nie musi!), że zwierzę ma zwichniętą kończynę. Najbardziej rzetelne i często niezbędne do prawidłowej diagnozy zwichnięcia łapy u kota, jest badanie RTG. Obraz uzyskany w trakcie prześwietlenia Dzisiaj kolejny wpis o psich urazach. Jeżeli Twój pies kuleje to znak, że trzeba w pewien sposób interweniować. Nawet jeżeli to tylko sprawa mechaniczna (pies źle stanął na łapie) to i tak warto wcześniej to rozpoznać i wyeliminować możliwość innych jeżeli Twój pies podejrzanie często kuleje – wtedy również możemy mieć do czynienia z jakimś nawracającym schorzeniem, a im wcześniej rozpoczniemy leczenie tym lepiej dla (można przeczytać TUTAJ) skończyliśmy na chorobach genetycznych.———————————————–Jeszcze na chwilę wróćmy do Legion – byliśmy u weterynarza i dostała tabletki oraz zastrzyk (antybiotyk). Po dwóch dniach było coraz gorzej. Mała już w ogóle nie stawiała jednej łapki, podskakiwała, wierciła się i ogólnie było jej źle i nieprzyjemnie. W poniedziałek znowu weterynarz – nakazał z trudem zdjęcia (ciężko utrzymać nieruchomo 40kg psa ;)) – nic nie pokazały ciekawego. Legion dostała ponownie zastrzyk – przeciwbólowy oraz tych zastrzykach było o wiele lepiej, na drugi dzień psiakowi włączył się już ”tryb łobuza”, czyli dobrze. Znowu do weterynarza po kolejne zastrzyki (przeciwbólowy + przeciwzapalny) oraz po wapń (podobno ma braki).Po zastrzykach o wiele lepiej. (widać na powyższym zdjęciu – tak wraca od weterynarza pies, którego już nie boli ;))Teraz przechodzimy na tabletki przeciwzapalne i powinno być wszystko dobrze. Kupimy również kompleksy witaminowe w proszku dla psów i będziemy psince podawać.———————————————–Ok, teraz wróćmy już do samego wpisu. Zapraszamy!Choroby związane z rozwojem szczeniakaWiele chorób i urazów łap powstaje w okresie szczenięcym oraz rozwoju psa. Szczególnie narażone na to są psy ras dużych oraz olbrzymich, ponieważ szybki wzrost pupila powoduje znacznie obciążenia chorobami jest tu krzywica oraz młodzieńcze zapalenie kości. Pierwsze schorzenie występuje stosunkowo rzadko i wiąże się z niedoborami witaminy D3, czyli niedoborami wapnia w organizmie przyczynami krzywicy jest ogólne złe traktowanie zwierzęcia. Niedożywienie, brak dostępu do światła słonecznego, silne zarobaczenie – dlatego choroba ta związana jest z ogólnym złym stanem psa – głównie powstająca w sytuacjach patologicznych (typowe znęcanie się nad zwierzętami).Objawy są bardzo podobne do tych z dysplazji oraz młodzieńczego zapalenia – kulawizna, bóle w obrębie stawów. Jedynym sposobem na określenie choroby jest badanie zapalenie kości nazywamy również enostozą -schorzenie to dotyczy głównie psów ras dużych i olbrzymich. Przyczyną zapalenia kości jest stan zapalny jamy szpikowej, który powoduje jej to do bólu oraz kulawizny – często nawet kilku łap. Dużym problemem jest tendencja do nawrotów choroby, więc jeżeli pies często miewa kulawiznę w młodym wieku to jest to objaw właśnie zapalenia kości. Enostoza najczęściej rozwija się w okresie 6-18 miesiąca życia psa – w tym okresie występują znaczne zmiany we wzroście oraz wadze pupila, które mogą powodować różne zauważyć, że choroba ta znacznie częściej pojawia się u psów, niż objawami jest pojawienie się nagłej kulawizny, bez konkretnego powodu. Oznacza to, że nie wiąże się ona z żadnym urazem. Czasami taki uraz może zniknąć po kilku dniach, ale często utrzymuje się nawet kilka w przypadku zapalenia kości pojawia się również apatia oraz gorączka. W najgorszym przypadku pies może piszczeć oraz wyć. To najostrzejsza forma diagnozujemy w oparciu o zdjęcie psy i ich problemyNiestety psy w ciągu całego swojego życia są narażone na różne urazy. Szczególnie w okresie starości. Częstą chorobą jest dyskopatia, która niestety jest bardzo poważnym schorzeniem związanym z kręgosłupem oraz zaburzeniami dyskopatia objawia się tym, że powoduje przemieszczenie tarczki międzykręgowej w kręgosłupie oraz możliwy paraliż/niedowład łap. Proces choroby powoduje również ból – niestety całe schorzenie ma charakter nawracający, czyli jest duże prawdopodobieństwo, że nawet po wyleczeniu, pies nadal będzie miewał diagnozuje się radiologicznie. Najlepsze rezultaty daje szybkie leczenie. Alternatywą jest leczenie operacyjne poprzez usunięcie ucisku na zwichnięcia i inne urazyTo na pewno najczęstsza kategoria wszelkich urazów. Choroby genetyczne zdarzają się stosunkowo rzadko. Choroby związane z wiekiem są cóż… związane z wiekiem i trzeba mieć tego świadomość (szczególnie jeżeli wybieramy psa rasy dużej lub olbrzymiej, albo nie dbamy o wagę przyjaciela).Urazy mechaniczne spowodowane są wszelkimi czynnościami, które psy wykonują. Nie ma tutaj reguły i jest to po prostu ”pech”. Pies może zbyt wysoko skoczyć, źle wylądować, źle postawić łapę, przewrócić się, poślizgnąć. Do tego dochodzą wszystkie możliwe kolizje, jeżeli wypuszczamy pupila do innych psów (psiaki obijają się o siebie, skaczą po sobie, wywracają się itd.)Najczęściej po spacerze można zauważyć, że pies lekko kuleje (dziwnie chodzi). Często na drugi dzień pojawia się opuchlizna lub bardziej intensywna osób zostawia tak psa w imię reguły ”to się rozchodzi”. Niestety pies nie ma możliwości zakomunikowania, że coś naprawdę boli. Nie każdy pies skomle i piszczy, chociaż i to czasami bywa – zawsze lepiej iść do weterynarza i mieć pewność. Warto zmierzyć psu temperaturę (stan zapalny powoduje gorączkę). Specjalista może podać antybiotyk w zastrzyku, tabletki przeciwzapalne, a nawet przeciwbólowe. Naprawdę warto zatroszczyć się o psa – to wcale nie jest dla niego warto również w tym okresie zminimalizować spacery. Nie nadwyrężajmy psu łap – zresztą psiaki często same odmawiają dłuższych spacerów (kładą się, nie chcą iść). Nie zmuszajmy wtedy psa do dalszej drogi, pozwólmy odpocząć i wróćmy do koniec porównanie: Smutny pies, bo boli oraz Wesoły pies, bo koniec życzymy wszystkim, żeby Wasze psiaki zawsze były zdrowe, silne i energiczne. Urazy to duży stres dla psa, jak i właściciela. Niestety nie ma sprawdzonych metod, aby tego uniknąć. Przecież pies musi się ”wylatać”, a podczas dzikich harców zawsze łatwo o jakiś mały trzeba z tym żyć i mieć tego świadomość. Trzeba mieć cichą nadzieję, że nic się nie stanie, ale jednocześnie być gotowym na ewentualne urazy.

Może to spowodować całkowity paraliż, co uniemożliwia zwierzę do obsługi jego tylne nogi w ogóle. Mniej poważne uszkodzenie kręgosłupa może spowodować częściowy paraliż, pozostawiając tylne nogi zauważalnie słabe i chwiejne. Niestabilność pogarsza się wraz z zanikiem mięśni z powodu nieużywania.

Spis treści:1. Kiedy udać się z psem do lekarza?2. Przyczyny nadmiernego wypadania sierści Wypadająca sierść to nieodłączny element posiadania czworonożnego przyjaciela. Linienie to naturalny, fizjologiczny proces zrzucania sierści związany ze zmianą pór roku. Najczęściej ma miejsce dwa razy do roku. Ze względu na różnorodność ras, a zarazem i różnorodność psiej sierści, linienie może być bardzo obfite i długie – jak u psów z gęstym podszerstkiem. Może też przebiegać bez gubienia dużych ilości podszerstka, a czasem wręcz niezauważalnie – u psów, które tego rodzaju włosów nie mają. Proces linienia opisałam w artykule. A co, jeśli sierść wypada całorocznie? Albo gdy powstają wyłysienia, czyli łyse placki? A nie daj Bóg, gdy pies w efekcie tego zaczyna łysieć? Kiedy powinno nas to zaniepokoić? KIEDY UDAĆ SIĘ Z PSEM DO LEKARZA? Do lekarza weterynarii należy się wybrać, gdy u psa pojawiają się takie objawy jak: łyse placki, zaczerwienienie skóry, świąd, łupież, łojotok, nieprzyjemny zapach, pies jest osłabiony, ospały, ma mniejszy apetyt (takie objawy mogą sugerować choroby ogólnoustrojowe), lnienie się przedłuża, gdy identyczne objawy występują u innego zwierzęcia w domu. Nadmierne wypadanie sierści prowadzi do powstania na ciele psa wyłysień. Łysienie może dotyczyć całego ciała bądź tylko określonych miejsc. Utrata czy też przerzedzenie sierści całego ciała może powstać w wyniku spadku odporności, chorób ogólnoustrojowych, alergii czy niedoborów pokarmowych. Niekiedy zmiany bywają rozległe, czasem są symetryczne – np. na bokach ciała – albo ograniczone – np. tylko na ogonie lub małżowinach usznych. Tak więc łysienie może mieć postać uogólnioną, wieloogniskową, miejscową lub plackowatą. Ponadto wyłysienia dzieli się na te, którym towarzyszy świąd, i na takie, przy których ten objaw nie występuje. Bardzo ważne jest, aby wiedzieć, czy pies się drapie. Większość właścicieli myśli, że u ich pupila widać to bardzo wyraźnie. Nic bardziej mylnego. Po pierwsze świąd to nie tylko intensywne drapanie się. Owszem, też, ale to przede wszystkim lizanie, wygryzanie, ocieranie się np. o meble czy tarzanie się. Po drugie większość czasu psy są w domu same, właśnie wtedy skupiają się na drapaniu. Gdy przychodzi właściciel, są spacery, posiłki, inne zajęcia i niekoniecznie pupil będzie się drapać, gdyż wiele czynników odwraca jego uwagę. Podczas wizyty lekarz weterynarii zawsze zapyta o świąd – czy takowy u psa występuje oraz w jakiej skali. Jest to bardzo ważne w diagnostyce i rozpoczęciu odpowiednich badań. Oprócz tego wyłysienia można podzielić na niezapalne i zapalne, czyli takie, którym towarzyszy stan zapalny skóry. Oraz na takie, które przebiegają z przebarwieniem skóry (skóra staje się ciemniejsza) i bez jej przebarwienia. PRZYCZYNY NADMIERNEGO WYPADANIA SIERŚCI – NIEPRAWIDŁOWE ŻYWIENIE – w takim wypadku włos wypada z całego ciała psa równomiernie. Może to wynikać ze złej jakości tłuszczów w diecie, niskiej strawności składników odżywczych, niedoborów makro- i mikroelementów lub nietolerancji czy alergii pokarmowych. Więcej na temat tłuszczów w diecie psa znajdziesz tutaj Nierzadko łysienie wynika z małej ilości biotyny lub cynku w diecie. Często odnotowywane braki składników odżywczych spotykamy u psów żywionych resztkami ze stołu. Pogorszenie stanu okrywy włosowej oraz jej nadmierne wypadanie może być widoczne podczas zmiany sposobu żywienia. – ALERGIA – może być wywoływana przez alergeny środowiskowe, takie jak pyłki drzew czy roztocze kurzu w domu. Może też występować alergia pokarmowa na niektóre składniki diety bądź też kontaktowa, jak np. uczulenie na ugryzienia pcheł (APZS). Pies na skutek alergii ma przede wszystkim problemy dermatologiczne związane ze świądem. Alergie są jedną z najczęstszych przyczyn gubienia sierści u psów. U zwierzęcia występuje świąd, drapie się ono ociera i w określonych miejscach, a niekiedy nawet i na całym ciele. Więcej o psiej alergii: link – ZABURZENIA HORMONALNE – bardzo często skutkują łysieniem, najczęściej niezapalnym i symetrycznym. Choroba Cushinga, czyli nadczynność kory nadnerczy, to choroba, w której w wyniku ciągłego wydzielania kortyzolu dochodzi do ścieńczenia skóry (staje się ona pergaminowa) oraz do charakterystycznych wyłysień, najczęściej na bokach ciała. Niedoczynność tarczycy to choroba, która wypływa na jakość włosa, jego wzrost oraz wymianę. Skutkiem małej ilość hormonów tarczycy w organizmie są wyłysienia, które mogą pojawiać się na całym ciele lub tylko w na ogonie. W tym przypadku skóra w niektórych miejscach, np. na brzuchu, staje się też ciemniejsza. Zaburzenia równowagi hormonów płciowych także mają duży wpływ na organizm psa, nierzadko powodując wyłysienia na ciele (hiperestrogenizm samców i samic). – EKTOPASOŻYTY – zazwyczaj wywołują silny świąd, przez co nierzadko powstają miejscowe wyłysienia. Obecność pasożytów powoduje też osłabienie włosa, pogorszenie jakości sierści, łupież. Najczęściej występują: świerzbowiec drążący, nużyca, cheyletieloza, pchlica. Choroby te różnią się miedzy sobą nie tylko tym, jaki pasożyt je wywołuje, ale też umiejscowieniem świądu, a przez to i miejscem utraty sierści. I tak w nużycy najczęściej pojawiają się przełysienia wokół oczu (tak zwane okulary), przy świerzbie wyłysienia występują najczęściej na łokciach i małżowinach uszu, zaś w przypadku pchlicy pies drapie się głównie w okolicy lędźwi i nasady ogona. – GRZYBICA SKÓRY – u psów najczęściej powodowana jest przez grzyby z rodzaju Microsporum lub Trichophyton. Zmiany grzybicze mogą występować równomiernie na całej powierzchni skóry, ale mogą też ograniczać się do pojedynczych zmian. Wówczas powstają tylko na określonych częściach ciała, np. na głowie, łapie czy tułowiu. Zmiany grzybicze w przypadku Microsporum canis najczęściej mają postać kerionu, czyli okrągłego wyłysienia, w środku którego odrasta sierść. Skóra często staje się sucha, pojawia się dodatkowo łupież. – CHOROBY BAKTERYJNE – najczęściej są to ropne zapalenia skory. Wtedy też utracie włosa towarzyszą inne objawy związane z zapalaniem, takie jak obrzęk, zaczerwienienie, wykwity skórne czy wysięk zapalny. Stany zapalne skóry mogą być miejscowe (hot spot), ale też uogólnione. Pies w trakcie infekcji skóry traci intensywnie sierść. – PUNKTY UCISKOWE / ODLEŻYNY – wyłysienia powstają w miejscach wyrostków kostnych, takich jak łokcie lub guzy biodrowe. Są to miejsca, na których pies najczęściej leży i opiera się. Takie łyse placki są efektem ciągłego drażnienia skóry i mechanicznego usuwania włosów przez tarcie i twarde podłoże. W tych miejscach z czasem mogą powstać modzele (zgrubienia, zrogowacenia skóry). Problem ten dotyczy głównie psów ras dużych i olbrzymich, o dużej masie ciała. – PRZYJMOWANIE LEKÓW – podczas stosowania silnych leków, takich jak długotrwale przyjmowane antybiotyki, czy też w przypadku chemioterapii może dojść do utraty sierści. Również długotrwale stosowane preparaty miejscowe zawierające glikokortykosteroidy mogą osłabić ukrwienie skóry, co zmniejszy porost sierści (np. na małżowinie usznej). W miejscach podawania iniekcji, czyli zastrzyków, może także dojść do miejscowych wyłysień. – SAMOOKALECZANIE – niektóre psy wykazują tendencję do intensywnego wylizywania określonych miejsc na ciele, co jest u nich zachowaniem kompulsywnym. Jego podłożem mogą być przede wszystkim zaburzenia behawioralne, jak stres czy nuda, ale także przewlekły ból. Jeśli pies natrętnie wylizuje np. przednią łapę – w wyniku tego może powstać wyłysienie wraz z tak zwanym ziarniniakiem z wylizywania. – INNE CHOROBY ORGANIZMU – schorzenia ogólnoustrojowe, takie jak nowotwory, przewlekłe niewydolności narządów, choroby przebiegające z gorączką, mogą również przyczyniać się do osłabienia całego organizmu, a tym samym do wypadania sierści. Podobnie dzieje się po cieczce, po porodzie czy po zabiegach chirurgicznych, gdy spada odporność psów. – STRES – sytuacje stresowe bardzo często powodują utratę włosów, choć rzadko kiedy dzieje się to przewlekle. Warto jednak o tym wspomnieć. Łatwo można zauważyć taką sytuacje, chociażby w gabinecie weterynaryjnym, gdy podczas wizyty na ciele psa widoczny jest łupież oraz wypada zwiększona ilość sierści. Wynika to oczywiście ze stresu związanego z badaniem klinicznym psa. – INNE – niekiedy diagnozujemy rzadziej spotykane choroby, jak alopecja x (łysienie na nieznanym tle), sezonowe łysienie boków u psów, wyłysienia małżowin uszu, zespół krótkiego włosa u psów długowłosych, łysienie z rozrzedzeniem koloru (choroba błękitnych psów), lipidoza mieszków włosowych, dysplazja mieszków włosowych czy karłowatość przysadkowa. Są to rzadziej spotykane choroby, których stwierdzenie u psa wymaga dokładniejszych badań. DIAGNOSTYKA problem łysienia nie należy do najprostszych. Dlatego też jeśli pojawią się wyłysienia, lepiej nastawić się na długi proces zarówno diagnostyczny, jak i terapeutyczny. Podstawowe badania dermatologiczne to cytologia skóry, zeskrobina oraz trichogram (badanie mikroskopowe włosów). Badanie to odpowie nam na pytanie, jakie włosy wypadają – czy młode (w fazie anagenu), czy starsze (w fazie telogenu) – oraz czy są one prawidłowo zbudowane. Informacje te są bardzo przydatne w ukierunkowaniu dalszej diagnostyki. Aby móc znaleźć ogólnoustrojowe przyczyny łysienia, należy wykonać badania krwi wraz z oznaczeniem poziomu hormonów. Nierzadko wymagane są jeszcze inne badania, takie jak posiew bakteryjny wraz z antybiogramem, posiewy na dermatofity czy biopsje skóry wraz z jej badaniem histopatologicznym. LECZENIE łysienia zależy od choroby, jaką zdiagnozujemy – wdraża się odpowiednie leki, niekiedy suplementuje hormony, podaje preparaty na ektopasożyty czy leki przeciwgrzybicze. Psychodermatozy wymagają wdrożenia odpowiednich psychotropów. Nierzadko rozważa się zmianę diety. Przede wszystkim ważna jest suplementacja NNKT. W celu leczenia samej skóry zalecane są specjalistyczne kosmetyki, takie jak szampony, wcierki, pianki czy spot-ony. Leczenie problemów dermatologicznych trwa dość długo. Całkowity cykl życia włosa trwa około 3 miesięcy, tak więc na nowy włos należy poczekać minimum kilka tygodni. Pamiętaj, że każdy pies jest inny. Dlatego też warto zapoznać się z charakterystyką danej rasy przed zakupem psa. Jeśli przeszkadza nam duża ilość walającego się po domu futra bądź mamy alergię na psią sierść – najlepiej wybierać te rasy, które nie mają podszerstka. Jeśli zaś decydujemy się na psa konkretnej rasy – warto się dowiedzieć, jak wygląda u niej długość i intensywność linienia. Trzeba pamiętać, że linienie to nie łysienie. Jeśli w trakcie gubienia włosa pojawiają się łyse placki, należy udać się na konsultacje weterynaryjną, by zdiagnozować przyczynę problemu. Jak widać, powodów łysienia u psów może być naprawdę wiele, od najprostszych po te bardziej skomplikowane. To, co możemy zrobić samemu w domu, aby sierść była piękna i lśniąca, włos zdrowy i mocny, a linienie krótkie – to pilnować zdrowej i pełnowartościowej diety oraz regularnie wyczesywać psa. Małgorzata Glema, lekarz weterynarii
Poznajcie Derricka Campana, który prowadzi klinikę Bionicpets zajmującą się budową nowych łapek. Derrick Campana jest znanym amerykańskim ekspertem w zakresie protetyki kończyn. Tyle że jego protezy nie służą ludziom a zwierzętom. I nie mówimy tu tylko o psach czy kotach, ale też o gatunkach, z którymi człowiek - zdawałoby
Mój chow-chow ma 6 m-cy, waży 18kg. Od niedawna ma słabe tylne łapki - szczególnie po spanku. Gdy wstaje widać, że jest mu ciężko. Na spacerku jest ok. Karmię go royal canin, od czasu do czasu mięsko z warzywami i łapki kurze (nie jest łakomy). Martwię się. Lekarz wet. zalecił prześwietlenie pod kątem dysplazji. Hodowcy mówią, że to za wcześnie. Proszę o poradę, co robić i czy są jeszcze inne przyczyny osłabionych nóżek? Negra w domu jest mało aktywna, idzie parę kroczków i kładzie się. Z góry dziękuję. Witam, to prawda, żeby potwierdzic lub wykluczyć dysplazję stawów biodrowych konieczne jest zdjęcie rtg. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobić teraz zdjęcie rtg. Będzie można postawić wstępne rozpoznanie. W tym wieku mogą być już widoczne zmiany w stawach. To fakt, że pełną diagnozę można postawić robiąc zdjęcie kiedy zakończy się rozwój kości u psa (czyli mniej więcej w wieku 15 miesięcy). Inną przyczyną mogą być stany zapalne stawów związane właśnie z rozwojem i ze wzrostem kości. Ja radziłabym zdjęcie zrobić teraz. Za kilka miesięcy, jeśli zajdzie potrzeba rtg można zawsze powtórzyć.
Szelki takie można również używać jako wsparcie dla psa przy wsiadaniu do samochodu. Pamiętać należy przy zakupie tych szelek, że inny rozmiar będzie potrzebny na przód, a inny na tylne łapy. Dlatego trzeba dobrze psa obmierzyć. Polecamy szelki rehabilitacyjne dla owczarka niemieckiego >>> Szelki rehabilitacyjne dla psa typu nosidło Dysplazja stawów biodrowych u psów, której objawy nie zawsze zauważają początkujący hodowcy, jest jednym z najtrudniejszych i, niestety, typowe dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego u naszych czworonożnych pupili. W miarę rozwoju choroby biodrowych zwierzęcia znoszą zmiany zwyrodnieniowe. To powoduje silny ból i problemy z poruszaniem choroba nie jest leczona, spowoduje to nieodwracalne zmiany i pies traci ruchomość kończyn tylnych. Najsilniejsze bóle powodują cierpienia zwierząt. Często ludzie, którzy wcześniej nie mieli zwierzęta, interesuje się: «Ile żyją psy z dysplazja stawu biodrowego?». Dzięki wczesnej diagnostyce, terminowego i właściwego leczenia i wykonywania wszystkich terminów i zaleceń weterynarza większość zwierząt z tą chorobą prowadzą aktywne i satysfakcjonujące życie przez długie to jest dysplazja?To deformacja tzw. panewki. Powstaje dość duży luz między stawowej впадиной i główką kości, które podczas jazdy prawidłowo przylega do stawu i ociera się o niego. Kości rozwarstwiają się, zmienia się ich struktura, stają się kruche. Choroba prowadzi do częściowego, a często i całkowitego zniszczenia tkanek chrząstki i stawów, utraty funkcji istnieją różne stopnie dysplazji stawów biodrowych u psów, według klasyfikacji FCI:1 (A) – norma: objawy i choroba jako taka brakuje;2 (B) – stan graniczny;3 (C)) – lekka forma choroby, gdy u zwierząt są skręcenia;4 (D) – forma umiarkowane;5 (E) – ciężka stopień: poważne, czasami nieodwracalnych zaburzeń pracy objawy dysplazji stawów biodrowych u psów, leczenie należy rozpocząć natychmiast. Przy aktualnym leczeniu choroby na wczesnych etapach może złagodzić cierpienia swojego przyjaciela, zahamować procesy podkreślają, że w ostatnich latach znacznie wzrosła liczba osób cierpiących na tę chorobę psów. Mu narażone są najczęściej zwierzęta gigantyczne i dużych ras. U małych zwierząt to choroba występuje bardzo chorobyNiestety, na dzień dzisiejszy bardzo trudno podać dokładne przyczyny rozwoju tej choroby. Wraz z tym lekarze weterynarii coraz częściej skłaniają się do opinii, że dysplazja stawów biodrowych u psów (zdjęcia umieściliśmy w tym artykule) odnosi się do genetyczne choroby. Ale w jego trakcie mogą mieć wpływ takie czynniki jak dieta, tryb, ćwiczenia, siedliska zwierząt. Szczególną uwagę należy zwrócić na swoim pupilom hodowcom dużych пород: choroby polega na tym, że objawy dysplazji stawu biodrowego u psów zwykle pojawiają się półtora roku po urodzeniu rzadko go można zdiagnozować u полугодовалых małych dzieci. Dziś do głównych powodów, zdolnym wywołać rozwój ДТБС, weterynarze zalicza się:Dziedziczenie: często w hodowli używają psów, nie sprawdzonych pod kątem tej choroby, co prowadzi do pojawienia się choroby u wzrost stawów i tkanek kostnych w pierwszych sześciu miesiącach życia i niezrównoważony diety, co objawia się niedoborem fosforu i wapnia, nadmiar białka. W końcu nadwaga pogorszyć przebieg ćwiczenia fizyczne. Nie można zapominać o tym, że u szczeniąt w wieku poniżej osiemnastu miesięcy (w okresie wzrostu) są przeciwwskazane duże obciążenia fizyczne. W pierwszej kolejności dotyczy to psów ras ruchu: młode psy i szczenięta muszą przejść wiele dla prawidłowego rozwoju kości i tkanki zwichnięcia często lub urazu stawu mogą stać się przyczyną rozwoju chorobyLeczenie dysplazji stawów biodrowych u psów należy rozpocząć niezwłocznie po wykryciu przynajmniej jednego objawu z wymienionych poniżej. W organizmie psa biodrowych są jednymi z najbardziej wrażliwych. Podczas biegu i skoków są one narażone na silną obciążeniu i zwierzę nie odczuwa dyskomfortu nawet podczas ciężkich i długich treningów i poważnych obciążeń fizycznych. Zwierzę z początkowym stadium dysplazji, której symptomy bezmyślny wynajmujący może od razu nie zauważyć, cierpi na każdego ruchu, który powoduje, że ciśnienie na stawu i dotkliwy ustalić dysplazji stawów biodrowych u psów? Należy zauważyć, że określenie to choroba na oko w początkowych stadiach непрофессионалу praktycznie niemożliwe. Ale weterynarze zalecają właścicielom zwrócić uwagę na szereg charakterystycznych objawów:U zwierzęcia zmienia się sposób chodzenia: pies kręci tułowia, прихрамывает, łapyподгибаются;Zwierzak nie wytrzymuje typowych dla niego wcześniej obciążeń fizycznych:Zwierzę długo odpoczywa po biegu, skoków;«rycie» biegi: podczas joggingu zwierzę pochodzi dwoma tylnymi łapami;Ruchu zapisują: pies z trudem wstaje, kładzie się, wspina się po schodach;Podczas odpoczynku lub snu na brzucha, twój pies może brać nienaturalne pozy: silnie rozwija się w różnych kierunkach łapy ó pozycja żaby;U szczeniąt, jeśli u nich można zdiagnozować chorobę, można zaobserwować asymetrię ciała: przednie łapy mocne, dobrze rozwinięta klatka piersiowa, a przy tym słabe tylne łapy;Kliknięcie w obszar stawu powoduje u psa ból, wykazuje niepokój, może to główne objawy dysplazji stawów biodrowych u psów. Leczenie rozpoczęte w odpowiednim czasie, zapobiega jego poważne i testyUprzejmy gospodarz na pewno zauważy zmiany w zachowaniu swojego ulubieńca, ale ustalić, co się dzieje z psem, przepisać leczenie może tylko lekarz weterynarii. Doświadczony specjalista najpierw zbada zwierzę, będzie starał się zidentyfikować obszary problemowe w dotyku. Zginanie i ugiętymi stawy, posłucha, czy skrzypienie, trzaski i odgłosy tarcia. Już w tym opisywany jest w stanie zidentyfikować etapem badania będzie x-ray, który potwierdzi diagnozę i wykaże stopień deformacji stawowych i kostnych tkanek. W trakcie tej procedury, konieczne jest pełne nieruchomość, ale praktycznie nie można zmusić psa położyć się w określonej pozycji, zupełnie bez ruchu. Dlatego zwierzę wstrzykuje się do pouczające metodą diagnostyki eksperci uważają артроскопию. W jamie brzusznej jest przebicie, w który wprowadza mini-kamera, przenikliwy w centrum problematycznej strefy. To pokazuje z dokładnością do milimetra strukturę i stan tkanki chrzęstnej. Taka procedura jest w stanie bezbłędnie określić stopień uszkodzenia stawu, stadium dysplazji. Operacja odbywa się w nowoczesnych klinikach z najnowszym sprzętem i tylko pod w leczeniu dysplazji stawu biodrowego u psa?Weterynarze twierdzą, że uruchomione, ostatnie stadium dysplazji leczyć niezwykle trudne. Jednak to wcale nie oznacza, że twój pies skazany i trzeba wpuszczać na boku choroba. Bez leczenia zmienia się w jeszcze bardziej groźna choroba ó choroba zwyrodnieniowa stawów. Charakteryzuje się rozpadem tkanek chrzęstnych i mięśniowa stawów. Pies całkowicie traci do tego nie dopuścić, lekarze weterynarii stosuje się leczenie ukierunkowane na zahamowanie choroby, zawieszenie i spowolnienie procesów odbywa się leczenie?Po Zidentyfikowaniu objawy dysplazji, leczenie przypisuje lekarz weterynarii na podstawie wyników różnych rodzajów badań. Wybór metody leczenia zależy od stadium choroby, ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia, jego farmakologicznegoAby przywrócić chrząstki, weterynarze przepisują leki, które jednak zmiany patologiczne w stawach ó хондропротекторы («Stride» «Бонхарен»). Ostatni preparat przyczynia się do wzmocnienia chrząstki stawowej i osłabienia bólu. Ważne jest, że środki te praktycznie nie mają skutków ubocznych. Jednak działanie tego leku daje bardzo krótkotrwały efekt pozytywny i tylko w początkowych stadiach domięśniowo lub bezpośrednio do stawu. Leczenie dysplazji stawów biodrowych u psów może włączać i dożylne używanie chondroprotectors. Zastrzyki do stawu najbardziej skuteczne, ale zrobić je może tylko Przeciwzapalne, stosuje się tylko te, które są przeznaczone do leczenia zwierząt. Z leków przeciwbólowych dobrze sprawdzają się «Дерамакс» «Римадил» «Ketoprofen». Leczenie dysplazji stawów biodrowych u psów nie jest możliwe bez stosowania dodatków do żywności «Glukozamina» «Chondroityny». Można je podawać psu stale, aby uniknąć zniszczenia tkanek. W leczeniu dysplazji stawów biodrowych u psów leki przepisuje lekarz, ponieważ dawkowanie i ich połączenie między sobą w zależności od stopnia choroby, i od stanu ogólnego psa, i od obecności chorób przewlekłych, co uwzględnia w leczeniu leków homeopatycznych raczej jest obsługującymi, prewencyjnymi procedurami. Takimi lekami nie można zatrzymać patologiczny porażka kości i stawów. I mimo to, powierzyć weterynarza dobór tych środków, oczywiście, jeżeli uzna ich stosowanie jest wskazane. Samodzielne korzystanie nawet roślinnych leków może prowadzić do katastrofalnych weterynarii dość często używany jest dla psów w wieku poniżej dziewięciu miesięcy lek óSugestii композитум». Jego dają szczeniąt od pierwszych tygodni życia dwa razy w tygodniu. Dobre opinie dostaje гомеопатический lek óХондратрон», który jest wykonany na podstawie z żywokostu, różaneczników, jad pszczeli,comarum i innych naturalnych leczenie dysplazji uzupełnione antybiotykami – «Cefalosporyny» «Linkomicin» i «Chloramfenikol”.FizjoterapiaLeczenie zachowawcze z pewnością powinna być poszerzona o w klinikach weterynaryjnych dla psów wyznaczyć лазеротерапию i promieniowanie elektromagnetyczne. Działanie tych zabiegów ma na wygrzewanie stawów. Jednak takie leczenie nie zawsze przynosi pożądany efekt. Rzecz w tym, że istnieje szereg przeciwwskazań, gdy oddziaływanie magnesu i lasera może powinno odbywać się tylko pod nadzorem lekarza weterynarii, który распишет harmonogram sesji, a także wyznaczy ich technikiWymienionych sposobów nie można wyleczyć ostatnie stadium dysplazji stawu biodrowego u psów. Operacja w tym przypadku nie jest istotna. Takie leczenie nie jest tani, ale najbardziej efektywnie. W większości przypadkach to właśnie dzięki interwencji chirurgów pies zaczyna normalnie chodzić. Dziś lekarze weterynarii mogą zaoferować trzy rodzaje operacji: stawu, potrójna osteotomia i stawu. Wyjaśnimy, co jest ich tym przypadku jest usuwany (całkowicie lub częściowo) główka i szyjka kości udowej. Taka operacja jest zalecana na 4. lub 5. etapie choroby, gdy procesy są nieodwracalne, patologia stawów przechodzi w następną fazę ó choroba zwyrodnieniowa osteotomiaCelem tej operacji ó chirurgicznie poprawić kąt вертлужного składnika stawu, z którym styka się głowa kości. Ona jest zwykle przypisane młodych zwierząt w wieku dziewięciu-dziesięciu miesięcy, kiedy szkielet, chrząstki i kości już trakcie tej czynności zastąpić protezą stawu. Nie скроем, że jest to skomplikowana procedura jak w technice wykonania, jak i w rehabilitacji organizmu zwierzęcia. Nie eliminuje ryzyko odrzucenia implantu. Ale w ogromnej liczbie przypadków stawu pokazuje wspaniałe rezultaty. Zwierzęta wracają do aktywnego życia, skaczą, biegają, nie odczuwa bólu podczas poprawnego zasilaniaGotować dla swojego zwierzaka buliony. Płynny pokarm szybko odbudowuje, pobudza wydzielanie, łatwo diecie szczeniaka od pierwszych dni życia należy dodawać dokarmiania z «o chondroitynę» i «Glukozamina», ostrzegawcze rozwój zbilansowane karmy, wzbogacone o niezbędne minerały, witaminy, gotowe mieszanki według wagi i wieku dysplazji stawów biodrowych u psówChoroba może rozwijać się na poziomie genów, i z powodu niewłaściwego stylu życia i odżywiania. Poniżej przedstawiamy państwu podstawowe środki zapobiegawcze, które pozwolą uniknąć zachorowania na poważne choroby:Uważnie obserwować zachowanie szczeniaka, zwłaszcza w ciągu pierwszych sześciu miesięcy życia, kiedy u niego powstaje szkielet, rosną stawy i kości. U dużych psów procesy te często przebiegają bardzo celu zapobiegania regularnie klinice weterynaryjnej, skontrolować organizm zwierzaka, śledzić jego nadużywać białka w diecie zwierzęcia. Składniki powinny być zrównoważone. Tłuszcze i białko, błonnik i węglowodany, witaminy i probiotyki, minerały, fosfor i wapń należy dołączyć do codziennej diety twojego – jeden z głównych czynników prowokujących. Nadwaga znacznie zwiększa nacisk na stawy. Do półtora roku nie dopuszczać do nadmiernych obciążeń fizycznych i wyczerpujących treningów. Pełne wieczorne i poranne spacery wzmacniają mięśnie i nasycenia organizmu Więc, jak pokonać to groźna i podstępne choroby? Należy wiedzieć o jego istnieniu i moralnie być gotowym do jego powstania. Jak twierdzą weterynarze, dysplazja często występuje u zupełnie zdrowych zwierząt, u których nie występowały żadne patologii rozwoju pierwszych sześciu miesięcy życia. Im szybciej pies zostanie postawiona diagnoza, tym większe szanse na uzdrowienie. Jeśli tylne nogi twojego psa nagle się załamią, zaplanuj pilną wizytę weterynarza w lokalnym szpitalu dla zwierząt domowych lub w gabinecie weterynarza. Czasami psy z IVDD mogą wyzdrowieć bez operacji, ale inne przypadki wymagają zabiegu IVDD u psów. Odpowiedzi EKSPERTanieśka odpowiedział(a) o 00:17 może mieć zaburzoną równowagę mineralną (niedobory np Mg albo K objawiają się właśnie drżeniem mięśni), albo jakiegoś rodzaju problem neurologiczny (nie tylko napady z atakami ale także właśnie różne pobudzenia nerwów).najlepiej zabierz psa do weterynarza. możesz też równocześnie suplementować go specjalnymi preparatami dla psów które zawierają witaminy i minerały np. can-vit. sa one dostępne w różnych sklepach zoologicznych a nawet na allegro, są to te same które kupuje się u weterynarza Uważasz, że ktoś się myli? lub Witam. Od tygodnia mam ok 4 miesięcznego szczeniaka, kundelka. Niewiele wiadomo mi o jego przeszłości, wiem, że jego matką jest owczarek szkocki, ojciec jest mieszańcem. Niestety zauważyłam że postawa psa jest dość dziwna, otóż trzęsą mu sie przednie łapy, stojąc nie prostuje ich do końca, cały czas stoi na przygiętych, nie potrafi długo stać lub siedzieć, od razu sie Przez aktualizacja dnia 18:57 Wypadanie sierści u psów jest naturalnym procesem, który nie powinien wzbudzać naszego niepokoju. W okresie wiosennym i jesiennym, kiedy wahania temperaturowe są największe, a długość dnia ulega zmianie, dochodzi do pobudzenia szyszynki, która oddziałuje na wydzielanie melatoniny odpowiedzialnej za sezonowe zrzucanie sierści. W przypadku jednak gdy zauważymy, że nadmierne jej wypadanie nie jest związane ze zmianą pory roku i stopniowo przybiera na sile, powinniśmy skontaktować się z lekarzem weterynarii. Niekiedy sierść zwierzęcia staje się matowa, łamliwa i podatna na uszkodzenia do tego stopnia, że pies zaczyna łysieć. Rodzaj tych zmian może być różnorodny i może przybierać postać o różnym nasileniu. Zaleca się przyjrzeć rodzajowi występujących reakcji, ponieważ ich charakter może znacznie ułatwić poznanie przyczyny łysienia. Łysienie u psów może mieć w takiej sytuacji związek z poważną chorobą – w takim przypadku szybkie zareagowanie na niepokojące symptomy będzie kluczowe dla dalszego rozwoju wypadków. Im szybciej zgłosimy się do lekarza weterynarii, tym szybciej będzie on w stanie ustalić przyczynę łysienia psa i wdrożyć odpowiednie postępowanie. Łysienie plackowate u psa Pies może gubić sierść równomiernie na całej powierzchni ciała lub jedynie w określonych miejscach. Taki rodzaj gubienia sierści nazywamy łysieniem plackowatym. Wyróżnia się kilka rodzajów łysienia plackowatego, z których każde może wskazywać na inny rodzaj dolegliwości: Łysienie o symetrycznym kształcie, któremu towarzyszą przebarwienia skóry: może wskazywać na zaburzenia na podłożu hormonalnym. Niekiedy w takim przypadku może występować jeszcze obrzęk oraz łuszczenie się skóry. Łysienie na brzuchu: jeśli występuje u samców i to szczególnie w okolicy jąder, to można podejrzewać wystąpienie zespołu feminizującego u naszego pupila. Choroba ta jest zaburzeniem pracy jąder, w wyniku którego pies upodabnia się do suki. Łysienie na grzbiecie i tułowiu: może sygnalizować nadczynność kory nadnerczy – szczególnie w przypadku, gdy skóra pozbawiona włosów jest bardzo delikatna i widoczne są na niej naczynia krwionośne. Łysiejący ogon u psa: takie łysienie występuje zazwyczaj u suk i jest objawem charakterystycznym dla choroby jajników. Zazwyczaj symptomowi temu towarzyszą zaburzenia cyklu płciowego lub – w niektórych przypadkach – ciąże urojone. Objawy te wymagają szybkiej konsultacji z lekarzem weterynarii, który zleci dalsze postępowanie. Okrągłe łysienie: niekiedy może wskazywać na obecność pasożytów lub grzybów. Warto zwrócić uwagę na to, czy pies nie drapie lub nie odgryza łysiejących miejsc, ponieważ może to prowadzić do podrażnień, powikłań i tworzenia się ran. Łysienie w obrębie którego występują krostki: jest to charakterystyczny objaw dla zakażenia bakteryjnego, najczęściej gronkowca. Łysienie u psa występuje głównie w obrębie kończyn, brzucha i wewnętrznych stron łap. Czasem w tym miejscach tworzą się także strupy. Łysienie połączone z tyciem: w przypadku, gdy intensywnemu łysieniu towarzyszy znaczny wzrost wagi, możemy podejrzewać niedoczynność tarczycy u naszego czworonoga. Dodatkowymi objawami, wskazującymi na chorobę tego narządu, mogą być nadwrażliwość psa na zimno oraz szorstkość skóry. Łysienie plackowate u psa©Shutterstock Łysienie u psa - przyczyny Nie zawsze łysienie u psa musi jednak oznaczać groźną chorobę. Niekiedy u podstaw tego zjawiska mogą leżeć także innego rodzaju dolegliwości, które spowodowane są chwilowym podrażnieniem, infekcją lub zaburzeniami. Alergia Urata sierści u psa może być spowodowana reakcją alergiczną. Najczęściej podejrzenia o alergii pojawiają się w chwili, gdy wykluczona już zostanie obecność pasożytów lub grzybica, których objawy są bardzo podobne. Pies może być uczulony zarówno na środki kosmetyczne, jakich używamy do pielęgnacji, jak i na konkretne składniki pokarmowe. W celu postawienia diagnozy lekarz weterynarii zleci potrzebne badania i w razie potwierdzenia alergii zleci dalsze działania. Choroby dermatologiczne i obecność pasożytów W przypadku, gdy łysieniu towarzyszy intensywne drapanie się, możemy podejrzewać chorobę pasożytniczą wywołaną przez pchły, wszoły lub świerzbowce. Jeśli dodatkowo zaobserwujemy u psa łuszczenie się skóry i zmiany zapalne, to możemy zakładać zarażenie grzybicą. W przypadku zaobserwowania niepokojących objawów należy jak najszybciej skontaktować się z weterynarzem. Nieprawidłowe odżywianie Częstą przyczyną złej kondycji i wypadania sierści u psa może być nieodpowiednia dieta. Pogłębiające się problemy i niedobory mogą ostatecznie prowadzić do łysienia, jednakże rzadko zmiany te przyjmują formę plackowatą – zazwyczaj pies zaczyna tracić sierść na całym ciele. Niedobory określonych składników mogą być spowodowane źle dobraną karmą i dietą ubogą w białko, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, czy witaminy i składniki odżywcze. Nieprawidłowości o podłożu psychogennym W niektórych przypadkach przyczyną łysienia u psa może być długotrwały stres lub inne zaburzenia natury psychologicznej. W wyniku stresu zwierzę nadmiernie wylizuje sierść lub wyrywa je sobie z określonego miejsca na ciele. W takiej sytuacji konieczna jest konsultacja z lekarzem weterynarii, który wdroży odpowiednie leczenie. W pierwszej kolejności należy zastosować środki, które wspomogą zredukowanie stresu, takie jak L-tryptofan lub feromony DAP. Zaburzenia hormonalne Objawy są dosyć charakterystyczne i łatwo je rozpoznać. Należą do nich matowość i łamliwość włosów, wypadanie sierści podczas szczotkowania, łyse obszary po obu stronach ciała i ciemniejsze przebarwienia. W niektórych przypadkach łysienie symetryczne może mieć związek z chorobą endokrynologiczną zwaną chorobą Cushinga, wywołującą nowotwór przysadki, nadnerczy albo niedoczynność obu tych organów. Na koniec należy pamiętać, że widoczne łysienie u psa zawsze wymaga konsultacji z lekarzem weterynarii. Dopiero odpowiednia diagnostyka umożliwi ustalenie przyczyny niepokojącego zjawiska i wdrożenie dalszego postępowania.
Ostra niewydolność nerek u psa występuje nagle i z licznymi objawami, a spowodowana jest słabym krążeniem w nerkach. Przewlekła niewydolność nerek u psów: objawy W chorobie tak poważnej jak przewlekła niewydolność nerek, znanej również jako chroniczna niewydolność nerek, wszystko zależy od odpowiednio wczesnego rozpoznania

Witam posiadam psa rasy alaskan malamut, ma 6 lat. Miesiąc temu zauważyłam u psa „sztywną tylnią prawą nogę i lekkie utykanie”. Pojechałam do weterynarza, tam lekarz zbadał psa i powiedział, że kości są ok nie ma żadnego urazu, psiaka bolały tylko jądra przy dotykaniu. Dostał antybiotyk na 10 dni. Po tych 10 dniach było coraz gorzej, coraz bardziej chodził sztywny, piszczał przy wstawaniu, tył miał bardzo słaby, nic nie jadł. Pojechałam na dokładne badania: usg, rtg – wyszło zapalenie pęcherza i stan zapalny na jednym ze zdjęć rtg, jednak ze stawami i kościami wszystko było ok. Badanie krwi i moczu też ok. Pies dostał furaginę. Niestety dalej się pogarszało, w tej chwili pies ma taką „bułę” na kręgosłupie, ogon całkowicie opuszczony, nietrzymanie moczu i kału, dzisiaj byłam u lekarza i podejrzewa nowotwór ale też nie jest pewny… co jeszcze można zrobić? Witam. Jeśli lekarz weterynarii prowadzący leczenie psa podejrzewa chorobę nowotworową, "kropką na i" bylaby konsultacja u lekarza weterynarii specjalizującego się w onkologii weterynaryjnej (są tacy). Zasada jest taka sama jak w medycynie człowieka- im wcześniej zacznei sie leczenie tym lepiej. Pozdrawiam

Miał dwie dodatkowe tylne kończyny. Mężczyzna po raz pierwszy w życiu widział psa z sześcioma nogami. Postanowił poprosić o pomoc pracowników z lokalnego schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Zerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego jest jednym z najczęstszych schorzeń ortopedycznych obserwowanych u psów. Zerwanie więzadła krzyżowego u psa Najbardziej typowym objawem zauważanym przez opiekuna jest nagle pojawiająca się kulawizna kończyny miednicznej. W około 30% przypadków dochodzi do częściowego zerwania (naderwania) więzadła krzyżowego przedniego, a w pozostałych 70% – do jego całkowitego zerwania. Naderwane więzadło psa raczej się nie zagoi, a efektem tego są ciągłe kulawizny. Dodatkowo stan ten może rozwijać się i prowadzić do całkowitego zerwania więzadła u psa. Po naciągnięciu lub zerwaniu więzadła krzyżowego kolano psa staje się niestabilne i bolesne. Prawdopodobne przyczyny, które mogą doprowadzić do tego stanu oraz możliwości rozpoznawania i leczenia tej choroby opisane są w niniejszym opracowaniu. Żeby jednak lepiej zrozumieć na czym ona polega, zacznę od krótkiego wprowadzenia, w którym w kilku słowach postaram się przybliżyć najważniejsze kwestie, dotyczące anatomii stawu kolanowego oraz funkcji więzadła krzyżowego przedniego. Zapraszam do lektury! Budowa stawu kolanowegoCo to są i gdzie się znajdują więzadła krzyżowe?Co to jest zerwanie więzadła krzyżowego?ZwyrodnieniowyOstry (nagły początek)Które psy narażone są na zerwanie więzadła krzyżowego?Czynniki ryzykaPrzyczyny i patogeneza zerwania więzadła u psaUrazowe zerwanie CCLZwyrodnienowe zerwanie CCLZerwane więzadło u psa objawyNajczęstsze objawy zerwania więzadła krzyżowego u psaRozpoznanie zerwania CCL u psaWywiad z opiekunem zwierzęciaBadanie podmiotoweBadanie przedmiotoweBadania obrazoweBadania laboratoryjneRozpoznanie różnicoweKonsekwencje zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowegoZerwane więzadło u psa leczenieLeczenie niechirurgiczneZerwane więzadło u psa operacjaTechniki osteostomijneOpieka po operacji zerwanego więzadła u psaCo jest normalne po operacji zerwanego więzadła u psa?Zerwane więzadło u psa rehabilitacja tydzień po tygodniuPierwsze dni po operacji (dzień 2 – 4) – ścisły odpoczynekPierwszy tydzień (4-6 dzień) – minimalne ćwiczeniaDrugi tydzień – fizjoterapia i hydroterapiaTrzeci tydzieńCzwarty tydzieńTygodnie 5-8Tydzień ósmy – prześwietlenie po operacjiTygodnie 8 – 12Tygodnie 12 – 16Tygodnie 16 – 20Zerwanie więzadła u psa rokowanieZapobieganie zerwaniu więzadła Budowa stawu kolanowego Kolano psa jest stawem utworzonym z trzech elementów: dalszego końca kości udowej (długa kość rozciągająca się w dół od biodra),bliższego końca kości piszczelowej (kość pomiędzy kolanem a stopą),rzepki. W obrębie kolana znajdują się charakterystyczne „wkładki” zbudowane z chrząstki włóknistej – tzw. łąkotki (przyśrodkowa i boczna). Na końcu kości udowej znajdują się wypukłe kłykcie, które mają swoje odpowiedniki na kości piszczelowej. Te elementy kostne są niedopasowane względem siebie, a niedokładność tę eliminują wspomniane łąkotki, które działają jak amortyzatory kolana. Kości w obrębie stawu kolanowego połączone są ze sobą przez szereg więzadeł, które są twardymi włóknistymi pasmami tkanki. Dwa więzadła krzyżują się w stawie od kości udowej do piszczeli i zapobiegają zsuwaniu się kości podczas ruchu. Są to tzw. więzadła krzyżowe: doczaszkowe,doogonowe. Więzadła poboczne biegną po obu stronach stawu, aby zapobiec przesuwaniu się kości na boki. Co to są i gdzie się znajdują więzadła krzyżowe? Więzadła krzyżowe to mocne, włókniste pasma, które łączą dalszą część kości udowej z bliższą częścią kości piszczelowej. W stawie kolanowym psów (oraz większości innych zwierząt domowych) znajdują się dwa więzadła krzyżowe: doczaszkowe (przednie) i doogonowe (tylne). Więzadła te działają jak staw zawiasowy w kolanie i są odpowiedzialne za zapewnienie stabilności przednio-tylnej stawu kolanowego. Nazywane są więzadłami krzyżowymi, ponieważ „krzyżują” się w kolanie: więzadło przednie ma skośny przebieg – rozpoczyna się na przyśrodkowej powierzchni podstawy kłykcia bocznego kości udowej, a kończy w polu międzykłykciowym przednim końcu kości piszczelowej. Więzadło krzyżowe tylne znajduje się tylnie i przyśrodkowo w stosunku do przedniego, krzyżując się z nim na kształt litery X. Więzadło krzyżowe przednie/doczaszkowe (cranial cruciate ligament – CCL) dzieli się na dwa pasma: doczaszkowo-przyśrodkowe i doogonowo-boczne; mają one osobne przyczepy na płaszczyźnie piszczeli. Pierwsze pasmo pozostaje naprężone zarówno podczas zginania, jak i prostowania kolana; pasmo doogonowo-boczne z kolei jest napięte przy prostowaniu, ale wiotczeje przy zgięciu. Mechanizm ten ogranicza dogłowowe przesunięcie kości piszczelowej względem kości udowej podczas ruchu, czyli mówiąc krótko: stabilizuje staw. Gdy kolano jest zgięte więzadła krzyżowe przednie i tylne skręcają się na sobie, co ogranicza stopień rotacji kości piszczelowej względem kości udowej. Więzadło krzyżowe doczaszkowe stanowi niezbędny sposób stabilizowania stawu kolanowego: uniemożliwia przesuwanie się przednio-tylne kości piszczelowej i zapobiega jej nadmiernemu obrotowi wewnętrznemu podczas przenoszenia obciążenia. Zapewnia tym samym stabilność stawu w trakcie ruchów obciążających i skręcających oraz przeciwdziała przeprostowi kolana. Więzadła są bardzo silnymi tkankami, ale gdy ulegną uszkodzeniu, goją się wolno i niecałkowicie. Co to jest zerwanie więzadła krzyżowego? Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego jest jedną z najczęstszych chorób ortopedycznych, dotykających psy i może dotyczyć jednego lub obu kolan. Więzadło krzyżowe doczaszkowe ulega przerwaniu, a następnie pęka. Zwykle dzieje się tak, gdy struktura ta z czasem ulega degeneracji (z reguły od 2 do 18 miesięcy), co powoduje u psa sporadyczny problem – dopóki pewnego dnia osłabione więzadło nie pęknie całkowicie, być może podczas zwykłego biegania. Prowadzi to do nadmiernego ruchu kości piszczelowej względem kości udowej (zwanego czasem przez lekarzy weterynarii szufladą dogłowową) lub też do dogłowowego wypchnięcia piszczeli. Kiedy więzadło krzyżowe staje się luźne, nie jest już w stanie zapewnić stabilnego ruchu ani zapobiegać urazom chrząstki w stawie kolanowym. W konsekwencji dochodzi do uszkodzenia chrząstki, a następnie rozwoju choroby zwyrodnieniowej stawów. Psy, które zrywają jedno więzadło krzyżowe, mają około 50% szans na zerwanie drugiego. Stan ten może być: Zwyrodnieniowy Zwyrodnieniowy, czyli stopniowo pogarszający się i występujący przez dłuższy czas. W połowie przypadków pęknięcie CCL u dorosłych psów wynika właśnie z postępujących procesów zapalno-zwyrodnieniowych, często przy zupełnie normalnym obciążeniu, ale niewydolnym więzadle krzyżowym doczaszkowym. W zwyrodniałym więzadle nawet normalna, powtarzająca się aktywność może być przyczyną postępującego rozdzierania. Z reguły przerwanie więzadła u psów pojawia się stopniowo, co powoduje niskiego stopnia kulawiznę, która z czasem może ulec pogorszeniu. Zmiany zwyrodnieniowe mogą wystąpić w więzadłach krzyżowych obu stawów, prowadząc do równoczesnego lub późniejszego zerwania więzadła w drugim kolanie. U znacznego odsetka psów z uszkodzeniem CCL w jednej kończynie po 1-2 latach dochodzi do zerwania więzadła krzyżowego lub pobocznego także w przeciwnej nodze. Ostry (nagły początek) Stan ostry występuje z powodu niestabilności rotacyjnej (obrotowej) w określonym czasie. Zerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego w takiej sytuacji pojawia się nagle. Ostre uszkodzenie wiąże się na ogół z nadmiernym wyprostowaniem i wewnętrzną rotacją kończyny, np. gdy zostanie ona uwięziona w dziurze lub w dołku. Podobnie, jak przerwanie więzadła u ludzi, wynikające z urazów sportowych kolana, psy mogą doznać urazu więzadła skacząc w górę, łapiąc piłkę lub frisbee lub wyskakując z samochodu. Kategorie te mogą być ze sobą powiązane, ponieważ więzadło, które jest osłabione procesem degeneracyjnym jest zawsze bardziej podatne na uraz. Niestety, w powszechnej opinii wciąż jeszcze funkcjonują fałszywe przekonania na temat zerwania więzadła krzyżowego: „Zerwanie więzadła krzyżowego jest spowodowane ostrym urazem, które prowadzi bezpośrednio do pęknięcia więzadła”. W większości przypadków nie jest to prawdą. Dokładna przyczyna choroby więzadła krzyżowego nie jest znana, jednak istnieje wiele teorii. Tylko bardzo niewielka część przypadków jest spowodowana rzeczywistym ostrym, bezpośrednim urazem. Z reguły choroba ma charakter wtórny do zwyrodnienia więzadła, które prowadzi do zerwania, gdy nie może już wytrzymać obciążenia (podobnie jak gruba lina, która zaczyna się strzępić, zanim całkowicie pęknie).„Urazy więzadła krzyżowego występują tylko u starszych psów„. Jest to często stwierdzane, ale nie jest do końca prawdziwe. Chociaż starsze psy (powyżej ośmiu lat) częściej chorują na tę chorobę niż młodsze psy, może ona występować również u zwierząt w wieku poniżej dwóch lat; zakres wynosi od sześciu miesięcy do 15 lat. Więzadło może pęknąć całkowicie (pełne rozdarcie więzadła krzyżowego) lub częściowo (częściowe rozdarcie krzyżowe). U psów rozdarcie więzadła zwykle jest częściowe i następuje stopniowo powodując niskiego stopnia kulawiznę, która z czasem może ulec poprawie. Postępujące obrażenia mogą jednak być bardzo szkodliwe; z powodu urazu więzadła staw kolanowy ulega stanom zapalnym, co prowadzi do zapalenia stawów, które pogarsza się przy dalszym obciążeniu. Dalsze używanie i noszenie ciężaru przez psa często powoduje całkowite zerwanie więzadła. Przerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego powoduje niestabilność stawu kolanowego i przestaje on prawidłowo funkcjonować. W cięższych przewlekłych przypadkach chrzęstne „amortyzatory” kolana czyli łąkotka przyśrodkowa i boczna rozrywają się lub ulegają zmiażdżeniu z powodu narażenia na nienormalne naprężenia, które obecne są w „luźnym” kolanie. Uszkodzenie łąkotki jest powszechne u psów z naturalnie występującym pęknięciem CCL. Uraz łąkotki przyśrodkowej stanowi poważny problem, jeśli nie zostanie prawidłowo zdiagnozowany. Które psy narażone są na zerwanie więzadła krzyżowego? Rasy predysponowane do schorzenia Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego u psów może wystąpić w każdym wieku i dowolnej rasie, ale najczęściej występuje u osobników w średnim lub starszym wieku, z nadwagą, od średnich do dużych ras. Istnieje silna rasowa predyspozycja do pęknięcia CCL u psów. U west highland white terrierów, yorkshire terrierów i rottweilerów występuje znacznie wyższa częstość występowania CCL, a u rottweilerów stwierdzono pięciokrotnie wyższą zapadalność w porównaniu z innymi rasami czystymi, przy czym samice dwukrotnie częściej cierpiały na CCL w porównaniu z samcami. Najbardziej predysponowane do zerwania więzadła krzyżowego przedniego są rottweilery i cocker spaniele. Częściej dotknięte tym problemem bywają również: labradory retrievery,owczarki niemieckie,mastiffy,golden retrievery,pudle miniaturowe,bernardyny,american staffordshire terriery,chesapeake bay retrievery,lhasa apso,bichon frise,akita inu. Ciekawostką jest fakt, że greyhoundy mają znacznie zmniejszoną częstotliwość występowania tego zaburzenia. Wykryto znaczną częstość występowania zerwania więzadła u wykastrowanych psów z porównaniu ze zwierzętami niekastrowanymi. Opublikowane badania konsekwentnie opisują znaczną przewagę samic niż samców z pęknięciem CCL; w niektórych przypadkach jest to tylko niewielka przewaga. Częstość zerwania CCL u psów wzrasta wraz z wiekiem, przy czym szczyt zachorowań występuje u psów w wieku od 7 do 10 lat. Wysoka częstość zerwania więzadła u starszych psów jest związana ze stanem zapalnym błony maziowej i zmianami zwyrodnieniowymi w komórkach i macierzy więzadła krzyżowego doczaszkowego, w przeciwieństwie do szczeniąt, u których zerwanie CCL często wiąże się z urazowym uszkodzeniem i oderwaniem więzadła z jego miejsc przyczepu. Psy w wieku 5 lat i starsze mają 2,5 krotnie większe prawdopodobieństwo wystąpienia pęknięcia więzadła krzyżowego przedniego w porównaniu z psami młodszymi niż 5 lat. W badaniu przeprowadzonym w Klinice Chirurgii, Ortopedii i Okulistyki na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej w Zagrzebiu przebadano 117 psów z pęknięciem więzadła krzyżowego doczaszkowego, które zostało zdiagnozowane poprzez badanie kliniczne oraz mini-artrotomię. Stwierdzono, że średni wiek psów ras małych z zerwanym CCL wynosił 8,3 lat, a psów ras dużych 4,2 lat. Wspólnym tematem wielu publikacji jest to, że zerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego staje się chorobą młodych psów dużych ras. Psy mniejszych ras mogą zerwać więzadło krzyżowe doczaszkowe w późniejszym okresie życia niż psy dużych ras z powodu wolniejszego zwyrodnienia CCL. Czynniki ryzyka Rottweilery są pięć razy bardziej narażone na zerwanie więzadła krzyżowego niż inne rasy. Rottweilery mają największe szanse na obustronne zerwanie więzadła krzyżowego. Jeśli pies jest otyły, jest cztery razy bardziej narażony na zerwanie więzadła krzyżowego niż pies o normalnej masie ciała, więc utrzymanie szczupłej sylwetki jest bardzo ważne. Samice są dwa razy bardziej narażone na zerwanie więzadła niż samce. Psy w wieku poniżej dwóch lat są mniej narażone na pęknięcie więzadła krzyżowego niż psy w wieku powyżej ośmiu lat. Przyczyny i patogeneza zerwania więzadła u psa Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego może wynikać z ostrego urazowego zerwania wtórnego do nadmiernego obciążenia lub też z postępującej degeneracji więzadła o nieznanej przyczynie. W pierwszym przypadku nienormalne siły wywierane są na zdrowe więzadło krzyżowe, podczas gdy przy zwyrodnieniowym zerwaniu CCL dochodzi do pierwotnej degeneracji samego więzadła w czasie, które następnie rozrywa się przy zupełnie normalnej aktywności fizycznej: normalne siły oddziałują na niewydolne więzadło. Urazowe zerwanie CCL W stawie kolanowym odbywają ruchy zginania i prostowania, ale także – choć w znacznie mniejszym stopniu – ruchy obrotowe. Urazowe ostre pęknięcie więzadła krzyżowego doczaszkowego zwykle wynika z przeprostu kolana i/lub nadmiernej wewnętrznej rotacji piszczeli (skręcenia stawu kolanowego). W obu przypadkach wypchnięcie kości piszczelowej wywołuje przeciążenie CCL, powodując jego pęknięcie. Hiperekstensja (przeprost – nadmierne wyprostowanie) stawu kolanowego najczęściej pojawia się w wyniku nagłego utknięcia stopy w jakiejś dziurze lub dole podczas szybkiego chodu lub biegu, podczas gdy nadmierny obrót kości piszczelowej występuje, gdy pies gwałtownie odwraca się w kierunku kończyny z mocno osadzoną stopą. Z punktu widzenia biomechaniki urazowe zerwanie więzadła krzyżowego przedniego występuje, gdy zaangażowane siły zbyt mocno działają w określonym kierunku. Jest to najczęściej widoczne u psów i sportowców podczas biegania i nagłych zmian kierunku w taki sposób, że większość ciężaru przejmuje ten pojedynczy staw. Do ostrego (nagłego) urazu krzyżowego dochodzi, gdy dolna połowa nogi pozostaje nieruchoma, a górna połowa powyżej stawu kolanowego jest zmuszona do obrotu. Takie zdarzenia mogą wystąpić, gdy zwierzę skacze w górę lub spada w dół i skręca się podczas startu lub lądowania, umieszcza stopę w dziurze lub między schodami i kontynuuje ruch do przodu, a także gdy nagle przestaje biec lub zmienia kierunek. W przypadku urazowego zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego staw kolanowy jest niestabilny, a stan ten powoduje ekstremalny ból często powodując kulawizny. Uraz występuje również często u otyłych psów, które mogą po prostu potknąć się o kamyk podczas chodzenia. Urazowe zerwanie CCL u psów jednakże stanowi niewielką liczbę przypadków; tylko u 20% psów niestabilność związaną z CCL można przypisać zdarzeniu traumatycznemu. Częściej niewydolność więzadła jest związana z postępującą degeneracją nieznanego pochodzenia. Zwyrodnienowe zerwanie CCL Bardziej przewlekła postać uszkodzenia krzyżowego może wystąpić z powodu osłabienia więzadeł w wyniku zwyrodnienia. W badaniu histologicznym zerwanych więzadeł stwierdza się zmianę w populacji komórek i strukturze macierzy zewnątrzkomórkowej CCL: Pęknięcie CCL (na tle zwyrodnieniowym) wiąże się ze znaczną utratą fibroblastów – czyli głównego elementu tkanki – z regionu rdzenia gęstości komórek jest dodatkowo wzmacniany przez chrząstkopodobną metaplazję przetrwałych fibroblastów, w wyniku czego fibroblasty wyglądają podobnie do chondrocytów w macierzy zewnątrzkomórkowej obejmują znaczne zaburzenie architektury kolagenu – dochodzi do utraty ultra-struktury włókien kolagenowych (najprawdopodobniej na skutek postępującego przeciążenia mechanicznego. Vasseur i wsp. stwierdzili, ze wyżej wspomniane zmiany zwyrodnieniowe są bardziej wyraźne i występują we wcześniejszym wieku u psów o masie większej niż 15 kg w porównaniu z psami o wadze mniejszej niż 15 kg, co potwierdza obserwacje, że choroba więzadła krzyżowego u psów dużych ras występuje w młodszym wieku. Pomimo szeroko zakrojonych badań dokładna przyczyna i patogeneza niestabilności więzadła nadal pozostaje niejasna. Wynika to głównie ze złożonego i prawdopodobnie wieloczynnikowego pochodzenia procesu chorobowego. Zaproponowano wiele czynników, mogących sprzyjać procesom degeneracyjnym, takich jak: konformacja stawu kolanowego,procesy immunologiczne,wiek,zapalenie błony maziowej. Czynniki genetyczne Czynniki genetyczne zostały zaproponowane jako ważny element w patogenezie zerwania CCL na podstawie zwiększonej częstotliwości występowania choroby u labradorów, rottweilerów i wielu innych ras. Element genetyczny mógłby tłumaczyć często obustronny charakter zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego. W przeciwieństwie do ras predysponowanych, pęknięcie CCL u chartów występuje rzadko, pomimo ich ekstremalnych wyników sportowych. Autorzy jednego badania skupiającego się na populacji 574 nowofundlandów zaproponowali recesywny tryb dziedziczenia niewydolności więzadła krzyżowego doczaszkowego. W innym badaniu obejmującym cały genom (przeprowadzonym na nowofundlandach z chorobą więzadła krzyżowego i bez niej) zidentyfikowano polimorfizmy pojedynczego nukleotydu na chromosomach 1, 3 i 33, które potencjalnie mogą być związane z niewydolnością więzadła krzyżowego. Dalsze dokładne mapowanie i analiza tych regionów może zawęzić listę genów niewydolności CCL. Na tym etapie nie jest jasne, czy genetyka wywiera bezpośredni wpływ na właściwości strukturalne CCL, czy kontroluje czynniki konformacyjne, predysponujące do choroby więzadła krzyżowego przedniego. Czynniki konformacyjne Czynniki konformacyjne, wpływające na więzadło krzyżowe doczaszkowe, obejmują: pionową postawę kończyny miednicznej,szpotawe kolana,zwężenie dystalnego pola międzykłykciowego,zwiększony kąt płaszczyzny piszczeli,konformację guzowatości piszczelowej. Pionowa postawa kończyn miednicznych Rolą więzadła krzyżowego doczaszkowego jest zapobieganie dogłowowemu przemieszczaniu kości piszczelowej względem kości udowej, zapobieganie przeprostowi kolana i ograniczanie wewnętrznej rotacji kości piszczelowej. Dlatego możliwe jest, że obecność „prostego” (przeprostowanego) stawu kolanowego zaostrza proces zwyrodnieniowy i predysponuje do wczesnego pęknięcia CCL. Szpotawość Stan ten związany jest ze szpotawością kości udowych o różnym nasileniu, z wewnętrzną rotacją kości piszczelowej oraz innymi warunkami, takimi jak przyśrodkowe zwichnięcie rzepki. Sugeruje się, że psy z przyśrodkowym zwichnięciem rzepki mają zwiększone ryzyko rozwoju choroby więzadła krzyżowego z powodu nieprawidłowego ustawienia mechanizmu prostownika i wewnętrznej rotacji bliższej części kości piszczelowej, co z kolei wywiera ciągłe napięcie na więzadło doczaszkowe, predysponując do jego uszkadzania. Przyśrodkowe zwichnięcie rzepki można powiązać również ze zwyrodnieniową chorobą stawów, wytwarzającej specyficzne środowisko enzymatyczne, które może prowadzić do degradacji CCL. Spekuluje się także, że psy z ciężkimi zwichnięciami rzepki mogą mieć zanik struktur wspierających staw kolanowy w wyniku ciężkiej kulawizny (np. mięsień obszerny boczny czy troczek boczny rzepki), co może przyczynić się do większej niestabilności stawu i większego napięcia na CCL. Dół międzykłykciowy Kolana z niestabilnością więzadła krzyżowego doczaszkowego mają znacznie mniejszy dół międzykłykciowy w porównaniu z normalnymi kolanami. Comeford i wsp. wykazali, ze wymiary tego pola są większe w kolanach chartów (rasy rzadko dotkniętej pęknięciem CCL), niż u labradorów retrieverów czy golden retrieverów (dwóch ras znanych z predyspozycji do wczesnej degeneracji CCL). Doszli do wniosku ze oddziaływanie dołu międzykłykciowego na CCL u ras wysokiego ryzyka może doprowadzić do przebudowy kolagenu, a takie zmiany zwyrodnieniowe ostatecznie powodują obniżenie integralności strukturalnej więzadła i jego pęknięcie. Kąt płaszczyzny (plateau) piszczeli Sugerowano, że nadmierny nacisk kości piszczelowej z powodu stromego kąta nachylenia płaszczyzny piszczeli może przyczynić się do przedwczesnej awarii CCL. Istnieją jednak rozbieżności pomiędzy różnymi badaniami, dlatego też rzeczywisty wpływ kąta płaszczyzny piszczeli na naprężenie więzadła pozostaje nieznany. Również inne czynniki mogą wpływać na ilość naprężeń otrzymywanych przez więzadło. Chociaż kąt ten nigdy nie został jednoznacznie zidentyfikowany jako pojedynczy czynnik sprawczy w zerwaniu CCL, może nadal przyczyniać się do wczesnego zerwania więzadła w obecności innych współistniejących czynników predysponujących. Guzowatość piszczelowa W retrospektywnym badaniu przeprowadzonym na stawach kolanowych stwierdzono, że szerokość guzowatości piszczelowej jest znacznie mniejsza w kolanach z niestabilnym CCL w porównaniu do zdrowych kolan. Spostrzeżenie to sugeruje, że konformacja guzowatości piszczelowej może być także czynnikiem ryzyka pęknięcia CCL. Autorzy tego badania wysunęli hipotezę, że niewielki rozmiar guzowatości piszczelowej w stosunku do reszty struktur wokół stawu kolanowego może teoretycznie zmniejszyć kąt przyczepu więzadła rzepki i prowadzić do zwiększonego nacisku kości piszczelowej. To z kolei może predysponować do szybszego uszkadzania więzadła, co skutkuje jego pęknięciem u młodszych psów. Czynniki środowiskowe Badania wykazały, że samice i kastrowane psy są narażone zwiększone ryzyko pęknięcia CCL. W jednym z nich, samice sterylizowane miały 2,1 razy większe szanse na zdiagnozowanie CCL w porównaniu z samicami niesterylizowanymi. Wpływ na to może mieć większa częstość występowania otyłości u kastrowanych samic. Otyłe psy są prawie cztery razy bardziej narażone na zerwanie CCL niż psy o prawidłowej wadze. Wyższy BCS może powodować nieprawidłowe napięcie struktur stawowych i okołostawowych oraz powodować skłonność do zerwania więzadła. Oprócz mechanicznego przeciążenia stawu kolanowego otyłość może również przyczynić się do pęknięcia CCL poprzez uwolnienie potencjalnie prozapalnych mediatorów. Rzeczywiście, zakłada się, że nadmiar białej tkanki tłuszczowej u osobników otyłych prowadzi do trwałego stanu przewlekłego zapalenia i poprzez uwolnienie kluczowych prozapalnych adipokin przyczynia się w ten sposób do patologii tkanki łącznej. Jednak możliwa rola układowej tkanki tłuszczowej w rozwoju pęknięcia CCL nie została zbadana i wymaga dalszych badań. Odporność i stany zapalne Więzadło krzyżowe doczaszkowe składa się głównie z kolagenu typu I. Wykazanie przeciwciał przeciwko kolagenowi typu I i II w surowicy i w płynie maziowym psów z chorobą CCL doprowadziło niektórych autorów do stwierdzenia, że w chorobie CCL może odgrywać rolę reakcja immunologiczna. W późniejszym badaniu porównującym próbki płynu maziowego od klinicznie zdrowych psów oraz psów ze schorzeniami kolan, cierpiących na chorobę więzadła krzyżowego doczaszkowego lub chorobę zwyrodnieniową stawów wtórnie do innych artropatii stwierdzono, że wzrost autoprzeciwciał przeciwko kolagenowi w mazi stawowej nie jest specyficzny dla rodzaju choroby stawów. Podobnie w nowszych badaniach nie udało się udowodnić, że przeciwciała przeciw kolagenowi zainicjowały uszkodzenie CCL u psów. Niemniej jednak możliwe jest, że przeciwciała przeciwko kolagenowi utrwalają przewlekłe zapalenie stawów u niektórych psów z niestabilnym więzadłem krzyżowym doczaszkowym, nawet jeśli kolagen nie jest głównym czynnikiem wywołującym zmiany zwyrodnieniowe. Oprócz mechanizmów immunologicznych zauważono także duże zainteresowanie rolą zapalenia stawów w patogenezie choroby CCL. Cytokiny prozapalne Nadal nie wiadomo dlaczego choroba zwyrodnieniowa stawów nadal się rozwija pomimo przywrócenia stabilności stawu kolanowego. Zasugerowano, iż czynnikami, które mogą wywoływać i utrwalać zapalenie stawów są cytokiny prozapalne. U ludzi z uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego i chorobą zwyrodnieniową stawów wykazano brak równowagi pomiędzy cytokinami prozapalnymi i przeciwzapalnymi. Niestety, jak dotąd dostępne są ograniczone informacje na temat roli cytokin i czynników wzrostu w chorobie zwyrodnieniowej stawów u psów. W badaniu przeprowadzonym przez Muir i wsp. (2005) stwierdzono zwiększoną ekspresję enzymów degradujących macierz. Uwalnianie kolagenaz proteolitycznych do płynu maziowego może znacznie pogorszyć strukturalne właściwości CCL i predysponować go do pęknięcia. Do zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego może dojść w wyniku następujących chorób: przyśrodkowe zwichnięcie rzepki,reumatoidalne zapalenie stawów,toczeń,zapalenie wielostawowe tła immunologicznego,septyczne zapalenie stawów,infekcja stawu,osteochondroza (zaburzenie rozwojowe chrząstki). Niektórzy autorzy (Hayashi i in.) sugerują, że degeneracja więzadła może być częścią ochronnej odpowiedzi na niedotlenienie lub stres oksydacyjny. W nowszych badaniach z kolei Ichinoe i wsp. proponują, że wytwarzanie macierzy chrząstki i metaplazja fibrocytów może być odpowiedzią na niektóre siły zewnętrzne, takie jak mikrourazy. Jak widać, niestabilność więzadła krzyżowego doczaszkowego jest złożoną i wieloczynnikową chorobą, która wymaga jeszcze dalszych badań, które pogłębią nasze zrozumienie tego wieloaspektowego stanu oraz pomogą opracować odpowiednie środki zapobiegawcze i optymalne opcje leczenia psów z wczesnymi objawami choroby CCL. Zerwane więzadło u psa objawy Objawy zerwania więzadła u psa Kiedy więzadło krzyżowe doczaszkowe pęka, kość piszczelowa porusza się swobodnie pod kością udową, a kolano staje się niestabilne, co powoduje ból i kulawiznę. Nagła kulawizna w tylnej kończynie jest więc często pierwszą oznaką urazu. Kulawizna może pogarszać się wraz z aktywnością i poprawiać się wraz z odpoczynkiem. Najczęstsze objawy zerwania więzadła krzyżowego u psa Kulawizna kończyny miednicznej. Stopień kulawizny zależy od tego, czy uraz jest przewlekły czy ostry/pourazowy i czy zerwanie jest częściowe czy całkowite. Kulawizna może być łagodna, ustępująca, a następnie pojawiająca się ponownie. W rezultacie niektóre psy mogą tylko nieznacznie kuleć, podczas gdy inne nie są w stanie oprzeć ciężaru ciała na kontuzjowanej kończynie. Przy subtelnym (częściowym) zerwaniu zauważalny jest nieprawidłowy chód, charakteryzujący się sztywnością podczas wstawania lub kulawizną niewielkiego stopnia po ćwiczeniach, która wydaje się poprawiać w ciągu dni lub tygodni. Niektórzy opiekunowie zgłaszają kulawiznę w czasie 12-18 miesięcy przed całkowitym zerwaniem więzadła. To częściowe rozdarcie CCL powoduje zapalenie w obrębie stawu kolanowego, a osłabione więzadło jest dalej uszkadzane przy dalszym obciążeniu. Ostatecznie prowadzi to do całkowitego zerwania. Przy ciężkim (całkowitym) zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego na czoło objawów wysuwa się nagłe pojawienie się kulawizny (zwykle po biegu) z odciążaniem chorej kończyny. Początkowa kulawizna po zerwaniu więzadła wiąże się zwykle z unikaniem obciążania kolana, ale większość zwierząt zacznie korzystać z kończyny w ciągu 2 – 3 tygodni od urazu, jeśli wcześniej nie wykonano naprawy chirurgicznej. Gdy tworzy się tkanka okołostawowa zwłóknieniowa, staw staje się stopniowo bardziej stabilny i będzie następować stopniowa poprawa kliniczna (choć nie do normalnego poziomu czynności) do momentu pojawienia się wtórnego uszkodzenia łąkotki i/lub zmian zwyrodnieniowych, które będą przyczyniały się do dalszego pogorszenia stawu sztywność i/lub niestabilność stawu. Ból stawu kolanowego jest zwykle częstym objawem przerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego. Ból może nie być zauważalny, dopóki ktoś przypadkowo nie manipuluje nogą psa. Uszczypnięcie lub ugryzienie przez normalnie przyjaznego psa jest częstym sygnałem, że odczuwa on przy wstawaniu. Kolano może wydawać się „chrupiące”, gdy zostanie poddane serii zabiegów rozciągania i pozycja ciała przy siedzeniu (pies nie może lub nie chce zgiąć stawu kolanowego). Właściciele często zauważają, że psy mają tendencje do dziwnego, „niezdarnego” siedzenia, z chorą nogą wyciągniętą na również wystąpić zanik mięśni poziom aktywności niektórych przypadkach, zwłaszcza w sytuacji uszkodzenia łąkotki, może być słyszalny dźwięk kliknięcia podczas zginania i prostowania kolana. Jeśli uraz więzadła nie zostanie w porę usunięty, szybko dochodzi do wystąpienia zmian artretycznych w stawie kolanowym, a to z kolei prowadzi do chronicznej kulawizny i dyskomfortu. Należy pamiętać, że inne choroby mogą powodować podobne objawy u psów, dlatego niezbędne jest badanie przez lekarza weterynarii. Jeśli więc Twój pies nagle przejawia oznaki bólu lub utyka, zabierz go jak najprędzej do lecznicy. Zerwanie więzadła krzyżowego to uraz bolesny i unieruchamiający i chociaż nie zagraża życiu, konieczna jest jak najszybsza interwencja lekarska. Rozpoznanie zerwania CCL u psa Rozpoznanie zerwania CCL u psa Rozpoznanie zaburzeń dotyczących więzadła krzyżowego doczaszkowego można często postawić po przeprowadzeniu przez lekarza weterynarii pełnego wywiadu z właścicielem zwierzęcia, obserwacji psa podczas chodzenia i kłusu oraz wykonaniu pełnego badania fizykalnego oraz ortopedycznego. Kluczową częścią w diagnostyce jest badanie kolana pod kątem niestabilności; może to być trudne u psów dobrze umięśnionych lub bardzo napiętych. W takich sytuacjach konieczne może być badanie kolana w głębokiej sedacji lub znieczuleniu ogólnym. Zdjęcia rentgenowskie także brane są pod uwagę, aby wykluczyć inne problemy w kolanie, ale nie pokażą one pęknięcia więzadła ani uszkodzenia chrząstki. Nierzadko pacjent może wymagać konsultacji specjalisty. Dalsze badanie i ocena przez chirurga może pomóc w sklasyfikowaniu ciężkości problemu, a następnie wskazać najlepsza opcję postępowania z psem. Specjaliści korzystają również z zaawansowanych technik obrazowych oraz chirurgicznych, które pomagają w diagnozowaniu oraz leczeniu uszkodzeń więzadła. Wywiad z opiekunem zwierzęcia Już podczas przeprowadzania wywiadu lekarz weterynarii uzyskuje od opiekuna psa bardzo istotne informacje. Przynależność pacjenta do ras predysponowanych do urazów więzadła krzyżowego przedniego, jego wiek, sposób odżywiania, przebyte kontuzje oraz zauważone objawy pomagają już na wstępie ustalić listę rozpoznań różnicowych. W domu opiekunowie mogą zauważyć, że ich pies wydaje się „sztywno” chodzić lub też kuleje podczas wstawania, niechętnie wskakuje do samochodu, siada lub idzie, pokazuje słabość jednej lub obu kończyn tylnych. Nierzadko zdarza się, że pies siedzi z kolanem obróconym na zewnątrz. W poważniejszych przypadkach występuje kulawizna nie obciążająca tylnej kończyny po biegu, a niektóre psy wydają się mieć paraliż tylnych nóg, gdy dochodzi do zerwania obu więzadeł krzyżowych. W przypadku urazowego zerwania więzadła krzyżowego zwykle dzieje się tak, że pies biegł i nagle zatrzymał się lub zapiszczał, a następnie nie był w stanie obciążać chorej nogi. Wiele zwierząt próbuje jednak to robić, dotykając palcami podłoża i nieznacznie obciążając kontuzjowaną kończynę. Badanie podmiotowe Rodzaj i nasilenie objawów klinicznych mogą się różnić w zależności od tego, czy doszło do całkowitego zerwania więzadła, jego naderwania czy też naciągnięcia. Ostre rozdarcie więzadła krzyżowego przedniego (do 14 dni od urazu) Pacjenci wykazują nagłe pojawienie się kulawizny bez podpierania kończyny lub kulawiznę znacznego stopnia. Zwykle zmniejsza się ona bez leczenia w ciągu 3-6 tygodni, zwłaszcza u psów małych ras (ważących mniej niż 10 kg). W przypadku, gdy doszło do uszkodzenia łąkotki, chore psy minimalnie podpierają kończynę do momentu interwencji chirurgicznej. Chroniczne uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego (powyżej 8 tygodni od urazu) U pacjentów obserwowane jest przedłużone występowanie kulawizny z obarczaniem nogi. Wcześniej mógł być obecny okres ostrej kulawizny bez opierania kończyny, po którym zauważono polepszenie w postaci umiarkowanej kulawizny z oparciem. Nierzadko widoczne są również problemy podczas siadania i wstawania. Pies siada z chorą nogą wysuniętą na bok. Kulawizna ulega wyraźnemu pogorszeniu po wysiłku lub dłuższym odpoczynku. Częściowe zerwanie więzadła krzyżowego przedniego Naderwanie więzadła jest trudne do rozpoznania we wczesnym stadium uszkodzenia. Początkowo u psa widoczna jest umiarkowana kulawizna, które mija po odpoczynku. Etap ten może trwać przez wiele miesięcy. Gdy więzadło ulega dalszemu rozdarciu, a niestabilność kolana pogłębia się, zmiany zwyrodnieniowe postępują – kulawizna staje się wyraźna i nie ustępuje po odpoczynku. Obustronne podostre (od 2-8 tygodni od urazu) lub przewlekłe zerwanie więzadła może wystąpić u psów w każdym wieku. Zwierzęta nie są w stanie używać tylnych kończyn lub też bardzo niechętnie się na nich podpierają, co często mylnie odbierane jest jako niedowład kończyn miednicznych. Opiekunowie też często zgłaszają, że pies nie jest w stanie siadać prawidłowo, siada na podwyższonych miejscach, np. na stopniach schodów. Badanie przedmiotowe Twój pies zostanie poddany badaniu ortopedycznemu, które zwykle ujawnia oznaki wysięku stawowego (wzrost ilości płynu w kolanie), pogrubienie stawu i zaniki mięśniowe. Manipulacja stawem pozwala również na identyfikację niestabilności. Po ocenie ortopedycznej konieczna jest czasem sedacja lub krótkotrwałe znieczulenie w celu dalszej oceny niestabilności stawu i wykonania zdjęć rentgenowskich stawu kolanowego, które można następnie wykorzystać do planowania operacji. Test szuflady doczaszkowej/dogłowowej „Dogłowowa szuflada” jest terminem, który lekarze używają do opisania nadmiernych ruchów przednio-tylnych kości piszczelowej względem kości udowej, które są skutkiem obrażeń więzadła krzyżowego. Jest objaw specyficzny dla uszkodzenia więzadła krzyżowego doczaszkowego i wskazuje na niestabilność stawu kolanowego. Podejrzenie pęknięcia więzadła krzyżowego doczaszkowego zwykle potwierdza się na podstawie dodatniego objawu szuflady doczaszkowego. Nazywa się to tak, ponieważ ruch kości udowej w stosunku do piszczeli jest podobny do ciągnięcia i pchania szuflady. W tym teście pies leży na boku z lekko zgiętym dalszą część kości udowej przykładany jest nacisk, a drugą ręką nacisk przykładany jest do bliższej części kości dalszej części kości udowej nad przednią częścią kości piszczelowej (dodatni objaw szuflady) wskazuje na przerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego. W normalnym stawie kolanowym ruch jest niewielki lub żaden, a ból nie występuje. U zwierzęcia z pęknięciem następuje wyraźny ruch lub przesunięcie jednej kości przed drugą. Ruchowi może towarzyszyć ból. Jeśli zwierzę odczuwa silny ból lub jest bardzo zdenerwowane, mięśnie w pobliżu kolana mogą być tak napięte, że uniemożliwiają wykazanie tego objawu. W sytuacji, gdy lekarz weterynarii podejrzewa u psa zerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego, ale nie może wywołać objawu szuflady, może być konieczność farmakologicznego uspokojenia psa po to, by się rozluźnił. Często przy przewlekłym urazie objaw szuflady jest mniej efektywny z powodu pewnej stabilizacji stawu wynikającej z wytworzenia się blizny w torebce stawowej. Zerwane więzadło krzyżowe przednie nie zawsze jest oczywistym stanem. Aby uzyskać dokładna diagnozę, konieczne jest ostrożne manipulowanie kolanem i omacywanie go. Test kompresji piszczeli Dogłowowe wypchnięcie piszczeli (Cranial Tibia Thrust – CTT) oznacza ruch guzowatości piszczelowej do przodu, gdy staw stępowy jest zginany, a mięsień brzuchaty napina się. Zjawisko to obecne jest w stawie kolanowym dotkniętym uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego. W teście kompresji piszczeli kolano trzymane jest w lekkim zgięciu, a staw skokowy zginany i prostowany w celu wywołania wypchnięcia dogłowowego zerwaniu CCL guzowatość piszczelowa podczas zginania stawu skokowego przesunie się do przodu. Czasem konieczne może być wcześniejsze znieczulenie pacjenta, jeśli badanie dotykowe jest zbyt bolesne dla zwierzęcia lub pies nie jest wystarczająco zrelaksowany, aby pozwolić na dokładne zbadanie. Wypchnięcie doczaszkowe piszczeli odpowiedzialne za dodatni test kompresji piszczeli przy pęknięciu więzadła jest siłą wytwarzaną w kolanie przy obciążeniu stawu. W normalnych warunkach wypchnięciu temu biernie przeciwdziała prawidłowo funkcjonujące więzadło krzyżowe doczaszkowe, a aktywnie – mięsień dwugłowy uda i tylna grupa mięśni uda. Gdy więzadło zawodzi, wypchnięcie piszczeli wywołane każdym obciążeniem kończyny powoduje uszkodzenie chrząstki na skutek tarcia i uszkodzenie łąkotki przyśrodkowej; łąkotka przyśrodkowa, silnie związana z więzadłem pobocznym przyśrodkowym, porusza się doczaszkowo z piszczelą i jest uszkadzana przez kłykieć kości udowej naciskając go lub przejeżdżając nad nim. Pacjenci z ostrym, całkowitym zerwaniem CCL często są bojaźliwi podczas badania, a przez to mięśnie są bardzo napięte. To powoduje, że niestabilność stawu kolanowego może być trudna do wykazania u psa świadomego. W pobliżu ścięgna rzepki może być wyczuwalny obrzęk stawu. Dodatni wynik testu kompresji piszczeli w tej sytuacji jest łatwiejszy do wywołania niż przy teście szuflady dogłowowej. Pacjenci z przewlekłym rozdarciem CCL prezentują czasami zanik muskulatury udowej oraz wyraźną krepitację podczas zginania i prostowania kolana. Gdy obrażeniu więzadła towarzyszy rozdarcie łąkotki, gdy kolano jest prostowane słyszalne lub wyczuwalne może być kliknięcie. Często wyczuwalna palpacyjnie jest tzw. przyśrodkowa przypora, czyli macalne zgrubienie na przyśrodkowej stronie kolana wywołane tworzeniem się osteofitów oraz skupisk tkanki włóknistej. Chwiejność przednio-tylna może być trudna do wywołania (zwłaszcza u dużych lub zestresowanych pacjentów) z powodu włóknistej proliferacji w torebce stawu. Przy niecałkowitym zerwaniu trudno jest wywołać objaw niestabilności, ponieważ część więzadła pozostaje nienaruszona i powstrzymuje ruch przednio-tylny piszczeli. Początkowo ból, trzeszczenie i obrzęk stawu mogą być nieobecne, a objawy niestabilności i choroby zwyrodnieniowej stawów dopiero z czasem stają się zauważalne. Przy przeproście stawu kolanowego powszechna jest bolesność. Na tym etapie badania objawy urazu więzadła krzyżowego doczaszkowego, zaobserwowane przez lekarza mogą być następujące: ostra kulawizna z nieobciążaniem kończyny miednicznej,chroniczna, postępująca kulawizna,niechęć do siedzenia z normalnie zgiętym kolanem schowanym pod ciałem,krepitacja (kolano „chrupie” przy wykonywaniu testu zakresu ruchu),ból,obrzęk kolana,zmniejszony zakres ruchu,obecność przyśrodkowego przyparcia rzepki,obecność kliknięcia łąkotki,wysięk w kolanie,pogrubiona torebka stawowa,pozytywny wynik testu szuflady dogłowowej (czyt. dalej),pozytywny test kompresji kości piszczelowej,niezdolność do wstawania lub chodzenia, jeśli stan jest obustronny. Nierzadko konieczne jest wykonanie innych badań, takich jak badania obrazowe, czy artroskopia. Badania obrazowe Badania obrazowe Rentgenografia Zmiany radiograficzne u pacjentów z zerwanym CCL są nieswoiste. W przypadku ostrego zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego zdjęcia rentgenowskie pozwalają wykluczyć inne przyczyny kulawizny. Przy chronicznym lub częściowym zerwaniu CCL rentgenogramy potwierdzają kompresję poduszki tłuszczowej po przedniej stronie stawu, rozszerzenie torebki stawowej (związane z obrzękiem) oraz obecność osteofitów (wyrośli kostnych) wzdłuż krawędzi bloczka, doogonowej powierzchni płaszczyzny piszczeli i dalszego bieguna rzepki. Awulsja czyli oderwanie przyczepu więzadła z kawałkiem kości jest charakterystycznym objawem, jeśli na zdjęciu identyfikuje się fragment kości. Tego typu zerwania więzadeł są dość częste u młodych psów. Rezonans magnetyczny umożliwia ocenę CCL i jest czulszą metodą (w porównaniu do RTG i tomografii komputerowej) w wykrywaniu zerwania więzadła, jednak wciąż jeszcze ograniczona dostępność do tego badania, a także koszt jego wykonania sprawiają, że jest ono wykonywane stosunkowo rzadko. Artroskopia Wziernikowanie stawu kolanowego umożliwia dokładne obejrzenie jego wnętrza. Pozwala ono na uwidocznienie miejsca zerwania więzadła, określenie zmian jego zabarwienia oraz wykrycie złogów włóknika. Ocenie poddawane są także łąkotki oraz chrząstka. Dzięki artroskopii możliwe jest więc potwierdzenie częściowego zerwania więzadła krzyżowego oraz ocena stopnia zaawansowania zmian artretycznych. Badanie to wykorzystywane jest także w celach leczniczych: do usunięcia pozostałości CCL,rekonstrukcji więzadła,leczenia uszkodzenia łąkotki,w miejscowej terapii choroby zwyrodnieniowej stawów. Badania laboratoryjne Zalecane są zwłaszcza w przypadkach wątpliwych, gdy badanie kliniczne oraz badania obrazowe nie są rozstrzygające. W takich sytuacjach wykonuje się nakłucie stawu kolanowego w celu badania płynu maziowego. Pobrany materiał oceniany jest pod względem właściwości fizycznych i chemicznych, przeprowadzane jest także badanie cytologiczne i bakteriologiczne. Wzrost objętości płynu w stawie i 2-3-krotne zwiększenie liczby komórek (6000-9000 WBC/μl z przewagą jednojądrzastych) jest charakterystyczne dla zwyrodnieniowej choroby stawów. Rozpoznanie różnicowe W rozpoznaniu różnicowym uwzględnia się: lekkie skręcenie stawu lub nadwyrężenie mięśni,zwichnięcie rzepki,zerwanie więzadła krzyżowego doogonowego,pierwotne pęknięcie łąkotki,złamanie awulsyjne przyczepu prostownika palca długiego,pierwotne lub wtórne zapalenie stawu,zapalenie stawu tła immunologicznego. Konsekwencje zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego Po urazach więzadła krzyżowego doczaszkowego choroba zwyrodnieniowa stawów jest nieunikniona, a najskuteczniejszym sposobem na zminimalizowanie jej wpływu w perspektywie długoterminowej jest utrzymanie beztłuszczowej masy ciała (dieta, dieta i jeszcze raz dieta). Około 40-50 % zerwanych więzadeł krzyżowych prowadzi do uszkodzenia łąkotki. W kolanie z niewydolnym CCL doczaszkowe wypchnięcie piszczeli powoduje zgniatanie kłykcia kości udowej w rogu ogonowym łąkotki środkowej, silnie połączonej z więzadłem pobocznym przyśrodkowym i płaszczyzną piszczeli. Efektem tego są urazy łąkotki w postaci poziomych rozłamów, zmiażdżenie rogu doogonowego oraz uszkodzenie łąkotki typu „rączka od wiadra”. Rozdarcie łąkotki jest często odczuwane jako „kliknięcie” gdy staw kolanowy jest zginany i prostowany. Kluczowym krokiem podczas operacji jest więc dokładne zbadanie wnętrza stawu w poszukiwaniu uszkodzeń tej struktury. Podczas zabiegu staw kolanowy jest otwierany i badany w celu potwierdzenia diagnozy częściowego lub całkowitego zerwania więzadła krzyżowego. Pozostałe pasma więzadła można w tym czasie oczyścić, staw opłukuje się, a łąkotki sprawdza pod kątem rozdarcia. Jeśli ta część operacji zostanie pominięta, psy mogą pozostać z ciągłym bólem i kulawizną. Po tym etapie chirurg rozpoczyna naprawę chirurgiczną. Ponadto, ponieważ pies oszczędza dotkniętą nogę, na ogół kładzie większy nacisk na zdrową kończynę. Dlatego też nie jest niczym niezwykłym, że zwierzę zrywa również więzadło krzyżowe doczaszkowe w drugiej nodze, ze względu na zwiększony nacisk. Im dłuższy odstęp pomiędzy urazem kolana a operacją, tym bardziej ostrożne rokowanie. Jest to spowodowane tworzeniem się blizn i zapaleniem stawów. Rozerwane końce więzadła krzyżowego doczaszkowego rozchodzą się i nie łączą ze sobą. Osłabienie struktury więzadła pozostaje nawet do 4 lat od zakończenia procesu gojenia. Zerwane więzadło u psa leczenie Leczenie zerwania więzadła krzyżowego u psa W przypadku zerwania więzadła krzyżowego przedniego najważniejszą kwestią jest szybka diagnoza i terapia w celu zminimalizowania dalszego uszkadzania chrząstki w stawie. Celem każdego leczenia jest przywrócenie normalnej stabilności stawu kolanowego, ale niestety, więzadło nie może być naprawione. Istnieje wiele opcji postępowania z psami z pękniętymi więzadłami krzyżowymi, a każda z nich ma swoje wady i zalety. Lekarz weterynarii na podstawie wielkości psa, jego temperamentu, sytuacji klinicznej, a także możliwości finansowych opiekuna zasugeruje najbardziej optymalną metodę leczenia. Postępowanie w przypadku zerwania CCL u psów można w bardzo ogólny sposób podzielić na leczenie chirurgiczne i niechirurgiczne. Postępowanie niechirurgiczne obejmuje: ograniczenie wysiłku,leki przeciwzapalne,fizykoterapię,utratę masy ciała. Terapie te mogą być skuteczne u psów o niewielkiej masie ciała, i chociaż u tych zwierząt rozwinie się zapalenie stawów, mogą one odzyskać prawie normalną funkcję. Większość lekarzy weterynarii zaleci jednak operację w leczeniu pękniętego więzadła krzyżowego doczaszkowego. Pomyślny wynik leczenia zerwania więzadła krzyżowego powinien obejmować: zdolność psa do siedzenia z pełnym zgięciem kolana,powrót muskulatury uda,ustanie choroby zwyrodnieniowej stawów,powrót kończyn do funkcji sprzed urazu. Leczenie niechirurgiczne Zerwane więzadło u psa operować czy nie? U małego psa (o masie mniejszej niż 10 kg) zerwane więzadło można leczyć zachowawczo, zachowując ścisły odpoczynek i uśmierzając ból do momentu wystarczającego zgrubienia tkanki wokół stawu, zapewniającego stabilizację. U większości zwierząt ważących więcej niż 10 kg zachowawcze leczenie zerwanego więzadła u psa jest nieskuteczne, dlatego należy je leczyć za pomocą interwencji chirurgicznej. Postępowanie niechirurgiczne zwykle obejmuje: Odpoczynek. Zasadniczo polega to na kontrolowaniu aktywności psa przez 2-6 (czasem 8) tygodni – zależnie od stanu klinicznego psa. Jeśli w tym okresie nie nie stwierdza się poprawy klinicznej, zwykle zaleca się operację. W celu utrzymania siły mięśni pływanie oraz ćwiczenia o niewielkim natężeniu (chodzenie) mogą być wykonywane w kontrolowany sposób, zgodnie z instrukcjami lekarza leki przeciwzapalne, takie jak karprofen, etodolak, meloksikam, derakoksyb lub inne leki są często stosowane w celu zmniejszenia stanu zapalnego w stawie i złagodzenia wspomagające stawy. Często zalecane są suplementy dla psa zawierające glukozaminę, chondroitynę, małże nowozelandzkie, glikozaminoglikany i inne środki chroniące diety. W przypadku nadwagi pies powinien przejść na dietę o obniżonej przejściu ostrej fazy bardzo ważne jest kontrolowanie wagi psa i przestrzeganie planu ćwiczeń zatwierdzonych przez lekarza weterynarii. Takie zachowawcze leczenie zerwanego więzadła u psa może być również zalecane, gdy pies nie jest dobrym kandydatem do operacji. Zdarza się tak, gdy więzadło krzyżowe jest tylko częściowo rozdarte, zwierzę jest starsze, ma schorzenia, które mogą wpływać na gojenie lub właściciele nie będą mogli opanować psa przez kilka tygodni po zabiegu. W wielu przypadkach małe psy dobrze sobie radzą z postępowaniem medycznym. Badania retrospektywne wskazują, że pacjenci ważący mniej niż 10 kg po leczeniu zachowawczym odzyskują dobrą funkcję kończyny. Zerwane więzadło u psa operacja Techniki chirurgiczne można podzielić na trzy główne klasy: Techniki zewnątrztorebkowe (w zależności od położenia materiału stabilizującego).Osteotomie korekcyjne. Techniki wewnątrztorebkowe Techniki wewnątrztorebkowe zapewniają zastąpienie więzadła za pomocą: autoprzeszczepów,alloprzeszczepów,heteroprzeszczepów,protez syntetycznych. Ma to na celu ustabilizowanie stawu zgodnie z anatomiczną rekonstrukcją czyli ustawienie więzadła zastępczego w anatomicznie poprawnej konfiguracji. Zaletą rekonstrukcji wewnątrztorebkowych jest możliwość najdokładniejszego odtworzenia pierwotnego położenia oryginalnego więzadła. Wadami są między innymi inwazyjność i tendencja przeszczepu do rozciągania. Części więzadła lub powięzi, a nawet skóry, stanowią zamienniki więzadła krzyżowego podczas naprawy wewnątrz torebki stawu. Najczęściej używanym materiałem jest autogenna powięź szeroka. Materiał syntetyczny jest rzadziej wykorzystywany ze względu na rozciąganie oraz ryzyko zerwania i zakażeń. Materiały te są przepuszczane przez sam staw i mocowane w takim miejscu, by z grubsza zbliżyć się do normalnej lokalizacji więzadła. Niestety, żadna taka struktura nie jest w stanie dokładnie odtworzyć więzadła doczaszkowego – nieuszkodzone więzadło ma wyjątkową lokalizację, otoczone błoną maziową, pomimo jego położenia w środku stawu kolanowego. Powoduje to trwałe zapalenie w obrębie stawu po naprawie wewnątrztorebkowej. Techniki zewnątrztorebkowe unikają tego problemu, umieszczając materiał stabilizujący z dala od błony maziowej. Techniki zewnątrztorebkowe Zasada działania stabilizacji zewnątrztorebkowej opiera się na biernym zapobieganiu wypchnięciu doczaszkowemu piszczeli, wewnętrznemu skrętowi oraz przeprostowi stawu kolanowego. Rekonstrukcja zewnątrztorebkowa nie obejmuje wymiany rozdartego więzadła. Jest ona wykonywana na zewnątrz stawu i przywraca raczej funkcję więzadła krzyżowego, niż fizycznie zastępuje uszkodzone więzadło. Z biegiem lat stabilizacja zewnątrztorebkowa stała się preferowaną metodą naprawy pęknięcia więzadła krzyżowego przedniego u psów. Techniki zewnątrztorebkowe zapewniają stabilność stawu przy użyciu różnych rodzajów tkanek biologicznych i syntetycznych szwów (np. powięź szeroka, nylon), które zastępują ograniczającą funkcję CCL. Materiał syntetyczny lub biologiczny mocuje się w obrębie kości udowej oraz piszczelowej, co zapewnia stabilność kolana do momentu wytworzenia się zwłóknienia okołotorebkowego i utrwalenia biologicznej stabilizacji kolana. Wprawdzie metody te nie gwarantują dobrych wyników długoterminowych, ale rozwój zwłóknienia okołostawowego może zapewnić długotrwałe prawidłowe funkcjonowanie stawu kolanowego. Rekonstrukcje zewnątrztorebkowe stosowane są od lat 60. XX wieku, zapewniając zadowalające wyniki. Na przestrzeni lat opisano dwie kategorie stabilizacji pozastawowej: techniki wykorzystujące materiały syntetyczne,techniki biologiczne wykorzystujące przeniesione struktury autogenne. Implanty syntetyczne Są one zazwyczaj umieszczane na bocznej i/lub przyśrodkowej stronie stawu kolanowego. Przez lata proponowano wiele różnych technik: Boczny szew trzeszczkowo-piszczelowy: zapewnia stabilność kolana poprzez umieszczenie niewchłanialnego szwu wokół bocznej trzeszczki i mocując go do dystalnej części więzadła (1975) wprowadził nowe podejście przy użyciu szwu wokół zarówno bocznej, jak i przyśrodkowej trzeszczki, który zakotwiczony jest w otworze wywierconym w guzowatości piszczelowej; kolejny szew jest umieszczony pomiędzy trzeszczką boczną i troczkiem aby zapobiec niestabilności i in. (1981) zaproponował technikę okołotrzeszczkową w połączeniu z dwoma szwami umieszczonych przez boczne więzadło poboczne, wszystkie trzy szwy są zakotwiczone na ścięgnie stabilizacji zewnątrzstawowej jest wprowadzenie kotwic (technika kotwiczenia szwów bocznych lub najnowsza procedura tightrope). Szwy są zakotwiczone w określonych i izometrycznych obszarach stawu kolanowego w celu ograniczenia zmian biomechanicznych, takich jak wewnętrzna rotacja czy przeprost. Ma to zapewnić określoną stabilność stawu. Technika szwów bocznych (boczny szew trzeszczkowo-piszczelowy) Technika ta polega na owinięciu szwu wokół stawu kolanowego w konfiguracji przywracającej normalną pozycję kości piszczelowej względem kości udowej. Szew podtrzymuje staw kolanowy, podczas gdy blizna narasta, a mięśnie otaczające kolano wzmacniają się. Implant taki zasadniczo zastępuje funkcję rozdartego więzadła krzyżowego. Operacja polega na założeniu nylonowego implantu na zewnątrz stawu, aby działał jak tymczasowe sztuczne więzadło krzyżowe. Implant zwiększa stabilność stawu kolanowego podczas powstawania blizn tkankowych, które są istotne w dalszej stabilizacji stawu. Jest to tradycyjne leczenie, stosowane powszechnie, jednak w ostatnich publikacjach wykazano, że nie zapewnia ono tak dobrych wyników, jak procedury osteotomii, szczególnie u psów ras średnich i dużych. Technika ta rekomendowana jest głównie w przypadku psów małych lub lekkich ras, psów podejrzewanych o problemy ze zrostem kości po osteotomii (np. u psów geriatrycznych) oraz u pacjentów o niewielkim nachyleniu płaszczyzny piszczeli. Zabieg ten zalecany jest także w przypadkach urazowego zerwania więzadła krzyżowego. Nie zaleca się tej metody u pacjentów o stromym kącie nachylenia płaszczyzny piszczeli, u pacjentów otyłych oraz u ras dużych i olbrzymich. Wadą tej metody jest to, że implant może pęknąć, co prowadzi do pogrubienia tkanki wokół kolana i rozwoju zapalenia stawów. Uszkodzenie implantu przed wystarczającym bliznowaceniem jest częstym zjawiskiem i może skutkować przedłużonym lub słabym powrotem do zdrowia. Musi on pozostać nienaruszony przez 8-12 tygodni, aby nastąpiło wyleczenie. Zwierzę, które waży ponad 20 kg, jest nadaktywne lub ma nadwagę wywrze znaczny nacisk na implant, co oznacza, że istnieje większa szansa zerwania materiału zszywającego. Technika ta nie rozwiązuje problemu anatomicznego i jako taka nie jest najlepszą procedurą dla zwierząt powyżej 20 kg lub takich, które są nadpobudliwe. Jest to jednak bardziej ekonomiczna procedura i nadal daje dobry wynik nawet w 85 % przypadków. Na korzyść tej metody przemawia fakt, iż jest to stosunkowo szybka i nieskomplikowana procedura z dobrymi wynikami, zwłaszcza u mniejszych psów. Powikłania są rzadkie, a sam zabieg nie jest tak kosztowny, jak inne techniki. Powikłaniami może być reakcja na materiał prostetyczny, infekcja i nadmierne ćwiczenia podczas regeneracji. Chociaż technika ta zapobiega szufladzie doczaszkowej (przynajmniej początkowo), inne płaszczyzny ruchu (szczególnie normalny wewnętrzny obrót piszczeli i wyprostowanie kolana) są sztucznie ograniczone. Nowszą adaptacją tej metody jest technika Tightrope. Materiał o wysokiej wytrzymałości na rozciąganie jest umieszczony w punktach izometrycznych bocznie w poprzek kolana oraz zabezpieczany przez tunele kostne, wywiercone w kości udowej i piszczeli. Nie ma wątpliwości, że przynajmniej niektóre z tych technik poprawiają komfort i poziom aktywności dotkniętych psów, ale są pewne zastrzeżenia: Wszystkie operowane kolana (bez względu na to, jak stabilne wydają się natychmiast po operacji) mają powrót szuflady doczaszkowej w ciągu kilku tygodni. Chociaż może to nie przeszkadzać psom, kolana takie są niestabilne, przynajmniej w pewnym stopniu. Technika Tightrope ma na celu zmniejszenie tego zjawiska, chociaż pewna niestabilność jest nadal widoczna w czasie poprawy, psy traktowane w ten sposób zasadniczo nie wracają do normalnej aktywności sportowej – szczególnie dotyczy to większych artretyczne występujące w obrębie kolana nadal pogłębiają się z czasem, pomimo chirurgicznych prób stabilizacji. Techniki biologiczne, mające na celu zagwarantowanie stabilności stawu kolanowego za pomocą zmiany lub przesunięcia lokalnych tkanek kolana (paski powięziowe z mięśnia krawieckiego, ścięgna podkolanowego i ścięgna bicepsa), były pierwszymi opisanymi technikami zewnątrzstawowymi. Technika namarszczania torebki stawowej Pierwszą technikę namarszczania torebki stawowej na pomocą szwów Lemberta zaproponowano w latach 60. XX wieku, a zmodyfikowana technika namarszczania troczka została opisana później. McCurnin zaproponował technikę hybrydową, która wykorzystuje zarówno boczne szwy materacowe, jak i szwy Lemberta umieszczone poprzecznie i przyśrodkowo na stawie kolanowym. Wysunięcie głowy kości strzałkowej jest techniką naprawy zewnątrztorebkowej, która pozwala innej strukturze stawu kolanowego, którą jest więzadło poboczne boczne na zastąpienie funkcji więzadła krzyżowego doczaszkowego. Techniki te nie są wykonywane wewnątrz stawu, funkcjonują raczej w celu przeciwdziałania niestabilności stawu, działając w sposób podobny do nienaruszonego więzadła krzyżowego. Po doczaszkowej transpozycji głowy kości strzałkowej, orientacja pobocznego więzadła bocznego zostaje przekierowana tak, aby przypominało więzadło krzyżowe doczaszkowe. Procedura chirurgiczna polega na odcięciu mocowań (przyczepów) głowy kości strzałkowej od piszczeli i przesunięciu jej do przodu – do punktu, w którym objaw szuflady zostaje wyeliminowany. Procedura ta może być zastosowana pojedynczo lub w połączeniu z innymi metodami stabilizacyjnymi. Możliwe powikłania po stabilizacji zewnątrztorebkowej: Brak zadowalającego efektu końcowego (brak lub niewystarczająca stabilność stawu, brak ustąpienia kulawizny). Jest to spowodowane przede wszystkim ograniczoną wytrzymałością zastosowanych materiałów, co prowadzi do rozciągnięcia lub zerwania stabilizacji i nawrotu infekcje. Zalety technik zewnątrztorebkowych: Niska inwazyjność zabiegu, a co za tym idzie mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia poważnych stosowania u pacjentów w grupie ryzyka (czyli takich, u których mogą wystąpić problemy z gojeniem po zabiegu osteotomii – starszych, cierpiących na przewlekłe choroby metaboliczne).Zabieg stosunkowo prosty – brak konieczności posiadania specjalistycznego sprzętu (jak w przypadku bardziej zaawansowanych technik). Wady technik zewnątrztorebkowych: Zużycie implantu z biegiem ta metoda nie zmienia kąta nachylenia piszczeli, wiąże się to z przewlekłym doczaszkowym podwichnięciem procesu uszkodzenia lub rozerwania łąkotek (powierzchnie stawowe kości są niefizjologicznie ułożone względem siebie). Metody wewnątrztorebkowe i zewnątrztorebkowe są technikami, zapewniającymi tzw. naprawę statyczną. Te tradycyjne techniki opierają się na próbach zapobiegania szufladzie dogłowowej – niestabilności, która jest obecna i wykrywalna podczas badania większości psów z pęknięciem więzadła krzyżowego przedniego. Ponieważ jednak stan ten jest prawie zawsze zwyrodnieniowy, naprawa samego pękniętego więzadła nie jest możliwa. Wypróbowano wiele metod naprawy statycznej przy użyciu wspomnianych materiałów naturalnych i syntetycznych, wszystkie umieszczane w celu przeciwdziałania szufladzie dogłowowej. Wyniki tradycyjnych technik naprawy więzadła były w niektórych przypadkach dobre, jednak u wielu psów, szczególnie dużych i olbrzymich, były one słabe i nierzadko skutkowały: niepowodzeniem zabiegu,nawrotem niestabilności,zwłóknieniem okołostawowym,postępem choroby zwyrodnieniowej stawów,niepełnym powrotem funkcji i muskulatury kończyn. Dostrzeżone niedociągnięcia prób naprawy więzadła krzyżowego doprowadziły do pewnych przemyśleń i dały impuls ortopedzie pochodzącemu z San Francisco o nazwisku Barclay Slocum do opracowania techniki osteotomii wyrównawczej płaskowyżu piszczelowego (TPLO). Zamiast naprawy statycznej, stosuje się obecnie podejście dynamiczne. Techniki osteostomijne Uważa się, iż priorytetem w leczeniu niestabilnego więzadła w kolanie psa jest kontrola doczaszkowego wypchnięcia piszczeli, bardziej niż rekonstrukcja samego więzadła. Przy obciążeniu kończyny miednicznej mięsień czworogłowy i ścięgno Achillesa utrzymują staw kolanowy w wyproście, a siły obciążające przenoszone są przez powierzchnię chrząstki kłykcia kości udowej i nachylenie kości piszczelowej. U psa nachylenie kości piszczelowej nie jest prostopadłe do długiej osi piszczeli, ale występuje pod różnym kątem u różnych ras psów (od 18-60°). Ponieważ płaszczyzna piszczeli jest nachylona, obciążenie pomiędzy kłykciem kości udowej a nachyleniem piszczeli podczas przenoszenia ciężaru wytwarza siłę, która dzieli się na dwie prostopadłe komponenty, jeden dystalny w kierunku osi piszczeli i jeden doczaszkowy, jako doczaszkowe wypchnięcie piszczeli. Wypchnięcie piszczeli (obecne przy zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego) jest więc potęgowane przez wielkość nachylenia piszczeli, ciężar psa i stopień wyprostowania kolana (ponieważ wyprostowanie kolana podczas noszenia ciężaru wytwarza mniej korzystne ramię dźwigni dla mięśni doogonowych uda). W idealnie zrównoważonym stawie kolanowym wypchnięcie doczaszkowe piszczeli jest neutralizowane przez aktywne siły mięśniowe, a więzadło przednie nie jest poddawane dużemu naprężeniu. Ponieważ u psa równowaga ta jest często zmieniana, CCL podlega okresowemu lub ciągłemu naprężeniu powodowanemu przez siłę wypchnięcia doczaszkowego piszczeli; jego zerwanie następuje gdy siła ta przekroczy siłę więzadła. Bez zneutralizowania tego wypchnięcia każda rekonstrukcja CCL mogłaby się nie powieść, ponieważ – prędzej czy później – będzie odtwarzać tę samą konfigurację, która leżała u podstaw urazu więzadła. Innowacyjnym rozwiązaniem zaproponowanym przez Slocum'a była modyfikacja anatomii stawu bez pomocy więzadła lub jego zamienników. Aby zneutralizować wypchnięcie doczaszkowe piszczeli, konieczne jest wyeliminowanie nachylenia kości piszczelowej, zmieniając go w taki sposób, aby wszystkie siły obciążające były przenoszone prostopadle z kłykcia kości udowej na płaszczyznę kości piszczelowej. Żeby zobrazować powyższe założenie, porównajmy więzadło krzyżowe doczaszkowe do hamulca ręcznego w samochodzie, który jest potrzebny do zaparkowania samochodu na wzgórzu. Jeśli hamulec ręczny zawiedzie (pęknięcie więzadła krzyżowego), samochód się stoczy (jest to szuflada doczaszkowa/wypchnięcie piszczeli, które wyczuwa lekarz podczas badania). Aby rozwiązać problem, należy zaparkować pojazd na płaskiej powierzchni, wtedy hamulec ręczny nie będzie potrzebny. Dlatego piszczel psa jest nacinana i przesuwana tak, aby nie było już nachylenia w stawie. Procedury osteotomii zazwyczaj obejmują cięcie kości piszczelowej w celu spłaszczenia nachylenia kości piszczelowej, tym samym eliminując potrzebę posiadania więzadła krzyżowego i zapobiegając ruchom kości udowej względem kości piszczelowej. Nacięta kość jest następnie stabilizowana za pomocą metalowych implantów, które utrzymują kość w nowej pozycji podczas gojenia. Implanty pozostają na miejscu po wygojeniu, chyba że występuje problem (np. infekcja wymagająca ich usunięcia). TPLO – osteotomia poziomująca kości piszczelowej TPLO to technika, która wykorzystuje inne podejście do leczenia zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego. Opiera się ona na założeniu, że jakikolwiek zamiennik więzadła krzyżowego nigdy nie będzie tak dobry, jak oryginał. Zamiast próbować przeciwstawiać się siłom działającym na więzadło krzyżowe w normalnym stawie kolanowym, TPLO eliminuje te siły – czyli potrzebę więzadła krzyżowego doczaszkowego – poprzez zmianę anatomii stawu kolanowego. Po TPLO nie jest konieczna rekonstrukcja więzadła krzyżowego przedniego, ponieważ kolano stabilizuje się podczas obciążania kończyny, jeśli wyeliminowano doczaszkowe wypchnięcie piszczeli. Sprawia to, że siły na kłykciu kości udowej są prostopadłe do powierzchni stawowej kości piszczelowej. Podczas zabiegu TPLO wykonuje się zakrzywione nacięcie w kości piszczelowej, co umożliwia obrót i wyrównanie jej nachylenia. Jest to następnie zabezpieczane w nowej pozycji za pomocą płyty kostnej i śrub. TPLO zmienia kształt stawu w taki sposób, że kość udowa jest mniej podatna na ześlizgiwanie się (zsuwanie się) po plateau kości piszczelowej po przyłożeniu sił obciążających, poprawiając w ten sposób stabilność stawu kolanowego. Jest to bardziej złożona procedura niż metoda zewnątrztorebkowa i wymaga specjalnego sprzętu chirurgicznego oraz przeszkolenia. TPLO jest opatentowaną techniką, a do jej wykonywania niezbędne jest uczestnictwo w konkretnym kursie oraz zakupienie specjalnych instrumentów i implantów. TPLO jest wskazane zwłaszcza u psów ras dużych i olbrzymich, ras predysponowanych do patologii więzadła CCL oraz u pacjentów ze stromym kątem nachylenia płaszczyzny piszczeli. TPLO jest przeciwwskazane u pacjentów z uszkodzonym lub zerwanym więzadłem krzyżowym doogonowym (po operacji to więzadło ulega zwiększonemu napięciu). Ostrożność należy zachować także u pacjentów z utrudnionym gojeniem oraz osłabionym układem odpornościowym (przewlekłe choroby metaboliczne i endokrynologiczne, terapia immunosupresyjna) ze względu na zwiększone ryzyko zapalenia kości. Gojenie się kości zajmuje około 2 miesiące. Częściową poprawę można zaobserwować już w ciągu kilku dni, jednak pełne wyleczenie zajmie kilka miesięcy, toteż ścisłe ograniczenie ruchu jest niezbędne. Powikłania TPLO Częstość powikłań waha się od 14 do 28%, przy czym jest ona wyższa u pacjentów, u których przeprowadzono zabieg na obu kolanach jednocześnie. Najczęstsze powikłania: krwotok,infekcja,problemy z gojeniem rany pooperacyjnej,powiększenie więzadła prostego rzepki,uszkodzenia łąkotek,złamanie kości piszczelowej i/lub strzałkowej,uszkodzenie implantu/nieprawidłowe umieszczenie implantu,wprowadzenie dostawowe wkrętów lub gwoździa kostnego,problem ze zrostem kości. Wady TPLO Jest to technika znacznie droższa niż tradycyjna chirurgia. Zabieg musi być wykonywany przez wyspecjalizowanego chirurga, posiadającego specjalistyczny sprzęt oraz implanty, co zwiększa koszty wykonywanej wystąpienia dość poważnych komplikacji, które mogą – w skrajnych przypadkach – doprowadzić do znacznego upośledzenia czynności operowanej kończyny. Zalety TPLO Możliwość wykonania zabiegu u zwierzęcia każdej wielkości, nawet u ras niekorzystnego nachylenia płaszczyzny piszczeli i zniesienie doczaszkowego wypchnięcia postęp zmian zwyrodnieniowych w zrost i szybkie utrwalenie efektu korekcji niektórych wad postawy oraz nieznacznego stopnia zwichnięcia rzepki Rokowanie Ogólnie rzecz biorąc, długoterminowe rokowanie jest dobre, a ponowne obrażenia są rzadkie. Płytki nie trzeba wyjmować, chyba, że potem wystąpią problemy. U większości psów po zabiegu po zerwaniu więzadła krzyżowego rokowanie jest dobre do doskonałego, a większość chirurgów zajmujących się małymi zwierzętami szybko przejęła tę technikę jako metodę z wyboru w leczeniu zerwania więzadła krzyżowego przedniego. W ostatnich badaniach funkcja kończyny operowanej nogi psów poddanych operacji TPLO była porównywalna (zarówno w chodzeniu, jak i w kłusie) z funkcją kończyny zdrowych psów w ciągu 6-12 miesięcy po operacji. Wyniki były lepsze od innych technik objętych badaniem. Chociaż jest to rzadko istotne klinicznie, po operacji rozwija się w stawie osteoarthritis. W związku z tym równolegle zaleca się postępowanie związane z leczeniem choroby zwyrodnieniowej stawów. Obejmuje to również ograniczenia dietetyczne, ponieważ otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia choroby w drugim stawie kolanowym, postępu choroby zwyrodnieniowej stawów i powikłań chirurgicznych. Powrót do ćwiczeń Na kontrolnej wizycie po 6 tygodniach i przy założeniu, że zwierzę robi zadowalające postępy, stopniowo można wracać do treningów. Ważne jest, by pamiętać, że operowana noga nadal będzie musiała się wzmacniać, a zatem brak powrotu do ćwiczeń może powodować komplikacje. W tym momencie można również rozważyć hydroterapię i/lub fizjoterapię, jeśli się jeszcze nie rozpoczęły. TTA (Tibial Tuberosity Advancement) – technika wysunięcia guzowatości piszczeli Technika ta, opracowana przez grupę ortopedów i inżynierów z Zurychu, opiera się na oryginalnym pomyśle Slocum'a, tylko że zamiast patrzeć wyłącznie na kości kolana, bierze również pod uwagę wpływ sił mięśniowych. W obciążonej nodze mechanizm mięśnia czworogłowego reprezentuje najsilniejszą siłę działającą na kolano. Ze względu na kierunek więzadła rzepki (orientacja czaszkowo-dystalna do ogonowo-dystalnej), podczas skurczu mięsień czworogłowy zapewnia nie tylko proksymalne pociągnięcie piszczeli, ale także siłę skierowaną doczaszkowo, a to powoduje pociągnięcie doczaszkowe piszczeli. Poprzez lekkie przesunięcie guzowatości piszczeli (zwykle między 6 a 12 mm – w zależności od wielkości pacjenta) więzadło rzepki przesuwa się do pozycji pod kątem 90 stopni do nachylenia piszczeli. Podczas obciążenia nogi mięśnie wokół kolana kurczą się, a przy ciągnięciu mięśnia czworogłowego skierowanym prostopadle do plateau nie ma już nacisku piszczeli. Szczegóły tej metody nieco różnią się od TPLO, ale TTA nadal obejmuje wycięcie kości piszczelowej i umieszczenie metalowych implantów. Ta technika zmienia biomechanikę stawu kolanowego poprzez doczaszkowe wysunięcie guzowatości kości piszczelowej. Odpowiednie przesunięcie i umocowanie guzowatości piszczelowej powoduje ustawienie nachylenia kości piszczelowej pod kątem prostym do więzadła prostego rzepki. Eliminuje to w znacznym stopniu doczaszkowe wypchnięcie piszczeli, obecne w kolanie z niestabilnym więzadłem krzyżowym. Niektórzy chirurdzy opisują TTA jako mniej inwazyjną procedurę niż TPLO i z szybszym powrotem do zdrowia, podczas gdy inni widzą jedynie niewielką różnicę. Obie te procedury jednakże szybko stały się dwiema najważniejszymi metodami leczenia pęknięcia więzadła krzyżowego doczaszkowego psów wśród weterynaryjnych specjalistów ortopedii na całym świecie. Podobnie jak w przypadku TPLO, pacjenci zwykle obciążają operowaną nogę w ciągu 48 godzin po zabiegu TTA i generalnie wykazują szybki powrót do normalnej aktywności sportowej. W pewnym niepublikowanym badaniu chirurgów z Virginia TEch porównującym skuteczność kliniczną TTA i TPLO ustalono, że nie było różnicy w wynikach w ciągu 6 miesięcy okresu badania między psami, które otrzymały TPLO, a tymi które przeszły TTA. Biorąc pod uwagę podobny efekt końcowy, wybór pomiędzy TTA i TPLO u konkretnego pacjenta zależy od czynników takich, jak konformacja i wszelkie inne nieprawidłowości ortopedyczne, które mogą być obecne. Czas operacji, opieka pooperacyjna, a nawet koszt zabiegu są bardzo podobne dla obu technik. Zabieg wskazany jest u psów z wąską guzowatością kości piszczelowej, np.: labradory,rottweilery,boksery. Przeciwwskazania do zabiegu U psów ważących 10 kg lub mniej zabieg jest bardzo trudny do wykonania lub wręcz niemożliwy. Ograniczenia wynikają z trudności technicznych – brak możliwości prawidłowego umocowania płyty i klatki na odciętej guzowatości ras olbrzymich nie zaleca się tego zabiegu ze względu na znaczne obciążenie implantu i ryzyko poluzowania, wyrwania lub złamania pacjentów, u których kąt nachylenia płaszczyzny piszczeli jest bardzo psów z szeroką guzowatością piszczelową (trudność lub brak możliwości odpowiedniego umieszczenia płyty TTA).U pacjentów wykazujących pewne wady postawy. Komplikacje pozabiegowe występują rzadziej niż w przypadku TPLO. Mogą to być: wylewy krwawe podskórne,miejscowy obrzęknieprawidłowe umieszczenie klatki dystansującej lub wkrętów mocujących,nieprawidłowe dopasowanie i umocowanie płyty TTA skutkujące np. złamaniem guzowatości piszczelowej,brak stabilności implantu,złamanie trzonu kości piszczelowej,złamanie płyny TTA,infekcja kości – bardzo niepożądane powikłanie, wymagające usunięcia implantu z zakażonej kości. Zalety TTA Prostsze techniczne wykonanie zabiegu niż w przypadku stosunku do metody zewnątrztorebkowej TTA niweluje nadmierne nachylenie płaszczyzny kości piszczelowej, przez co zapobiega wypchnięciu doczaszkowemu piszczeli (a to zmniejsza rozwój zmian zwyrodnieniowych). Wady TTA dłuższy czas gojenia niż przy TPLO,metoda ta nie jest możliwa do przeprowadzenia u każdego zwierzęcia,w porównaniu do techniki zewnątrztorebkowej metoda trudniejsza technicznie, kosztowniejsza (większy koszt implantu, konieczność posiadania odpowiednich narzędzi),dodatkowo możliwość powstania ciężkich powikłań. Rapid TTA Rapid TTA – jest stosunkowo młodą modyfikacją powyższej metody. Cała technika jest uproszczona, a liczba implantów zredukowana do samej klatki dystansującej, która też różni się od pierwotnej kształtem. W przeciwieństwie do TTA guzowatość piszczelowa nie ulega całkowitemu odcięciu i pozostaje w kontakcie z trzonem kości piszczelowej w dalszym fragmencie. Zalety Rapid TTA uproszczenie procedury w stosunku do klasycznego TTA,szersza możliwość zastosowania tej techniki także u osobników z szeroką lub dystalnie położoną guzowatością piszczelową. Wady Rapid TTA Potencjalnie ryzykowne jest stosowanie tej metody u ras olbrzymich oraz o stromym kącie płaszczyzny piszczeli. TWO (Tibial Wedge Osteotomy) – osteotomia klinowa piszczeli Ta technika jest poprzedniczką TPLO, która opisywana była w leczeniu znacznego kąta płaszczyzny piszczeli. Opiera się ona na podobnych zasadach, jak TPLO, z tym że osteotomia wykonywana jest niżej, co zmienia pozycję grzebienia piszczeli. Może to zaburzać prostowanie kolana. Niemniej jednak jest to wartościowa technika leczenia zerwania więzadła krzyżowego przedniego i wzrostu kąta płaszczyzny piszczeli u młodych psów. Mają one jeszcze otwartą nasadę bliższą, a technika ta – w przeciwieństwie do TPLO – nie narusza tej struktury. PTE (Proximal Tibial Epiphysiodesis) – bliższa epifizjodeza piszczeli / TPLP (Dynamic Tibial Plateau Leveling Procedure) – dynamiczna procedura poziomowania płaszczyzny piszczeli Niektóre techniki operacyjne (np. TTA lub TPLO) mogą być niewłaściwe do zastosowania u młodych, rosnących psów ze względu na otwartą chrząstkę wzrostu nasady bliższej piszczeli. Wspomniana wyżej osteotomia kątowa może być wykonywana u tak młodych zwierząt, jednak jest ona techniką bardziej inwazyjną niż PTE. Podczas zabiegu śruba ortopedyczna jest umieszczana w odpowiednim miejscu w części bliższej płaszczyzny piszczeli. Celem jest zredukowanie płaszczyzny piszczeli podczas dalszego wzrostu psa. Śruba blokuje wzrost jednego z dwóch centrów kostnienia w chrząstce wzrostu bliższej nasady piszczeli. Drugie centrum kostnienia jest nienaruszone i wraz ze wzrostem psa dochodzi do zredukowania kąta płaszczyzny piszczelowej. Połączenie dwóch centrów wzrostu (zależnie od rasy) odbywa się między 6. a 11. miesiącem życia i skutkuje zamknięciem chrząstki wzrostu. Ważne jest, by zabieg przeprowadzić przed zamknięciem chrząstki wzrostu. TTO (Triple Tibial Tuberosity) – potrójna osteotomia piszczeli Technika ta wykorzystuje cechy zabiegu wysunięcia guzowatości piszczeli (TTA) oraz osteotomii klinowej kości piszczelowej (TWO). Jest to młodsza siostra osteotomii korygujących (TPLO, TTA, TWO) i polega na redukcji kąta nachylenia płaszczyzny piszczeli. Podczas zabiegu wykonywane są trzy osteotomie bliższej części kości piszczelowej, a następnie do piszczeli przymocowywana jest tytanowa płyta blokująca typu TPLO. Procedura ta w większości przypadków daje minimalne komplikacje, a efekty kliniczne są dobre. Każda z tych technik ma zalety i wady i trudno jest wskazać metodę uniwersalną. Wyniki tych procedur są na ogół bardzo dobre; jednak niektóre operacje są bardziej obiecujące niż inne dla pełnego powrotu do funkcji. Mogą również występować znaczne różnice w kosztach i czasie powrotu do zdrowia. Lekarz weterynarii wyszczególni te opcje chirurgiczne i wyjaśni różne procedury. Chociaż operacja więzadła krzyżowego może być bardzo wymagająca, specjaliści przeprowadzający takie zabiegi mają ogromne doświadczenie. Schematy rehabilitacji są różne, ale większość lekarzy weterynarii zaleca ćwiczenia z zakresu ruchu, stopniowanie powrotu do aktywności, pływanie, zmniejszenie masy ciała i leki przeciwbólowe. Opieka po operacji zerwanego więzadła u psa Opieka po zabiegu jest prawie tak samo ważna jak sama operacja. Priorytetem krótkoterminowym jest zadbanie o to, by zwierzęciu było wygodnie, a rana chirurgiczna goiła się bez powikłań. Początkowo kolano może być bardziej bolesne po operacji. Pies otrzyma leki przeciwbólowe, w celu zapewnienia mu komfortu. Powinien zacząć obciążać nogę w ciągu kilku dni, a poziom komfortu powinien stopniowo wzrastać. Lizanie lub wygryzanie rany może skutkować wystąpieniem infekcji i uniemożliwia normalne gojenie się rany. Jest to bezwzględnie niedozwolone i konieczne może być założenie kołnierza elżbietańskiego. Należy monitorować ranę pod kątem wypływu, krwawienia lub obrzęku. Pewne siniaki i wylewy po operacji są normalne i powinny one ustąpić w następnym tygodniu. Miękki, płynny obrzęk dolnej części kończyny jest częstym zjawiskiem i zwykle ustępuje w ciągu tygodnia. Jeśli masz jakiekolwiek obawy dotyczące wyglądu rany lub komfortu zwierzęcia, skontaktuj się ze swoim lekarzem weterynarii w celu uzyskania porady. Zwykle po 3 i 10 dniach po operacji umawiane są wizyty kontrolne. Środki ostrożności Obszar zamknięty. Niezbędna jest ścisłe ograniczenie ruchu pacjenta w okresie pooperacyjnym. Możesz ustawić ogrodzony teren, skorzystać z kojca lub klatki dla psów lub wykorzystać niewielkie pomieszczenie w skakania. Jest bardzo ważne, by nie pozwalać psu skakać. Nadmierne wyprostowanie kolana może zrujnować efekt operacji i spowolnić zakaz chodzenia po schodach. Podobnie jak skakanie, wspinaczka po schodach obciąża staw kolanowy i hamuje naprawę. Na początkowych etapach, bezpośrednio po zabiegu ważne jest więc, aby uniemożliwić zwierzęciu wchodzenie i wychodzenie po ślizgania się. W miarę możliwości należy stosować antypoślizgowe pokrycia powierzchni. Po operacji pies musi być restrykcyjnie ograniczony ruchowo przez 2 tygodnie. Do 10 dnia po zabiegu większość psów będzie dotykała podłoża palcami operowanej kończyny i zacznie ją lekko obciążać. Gdy pies osiągnie ten punkt, często bardzo trudno jest utrzymać go w „bezruchu”, dopóki nie nastąpi całkowite wyleczenie. Na ogół pies musi być ograniczony do chodzenia na smyczy przez około 4-6 tygodni – dokładny czas jest zależny od zakresu urazu i przeprowadzonej procedury naprawczej. Jest to niezwykle istotne, aby zapobiec zerwaniu korekcji chirurgicznej. Instrukcje weterynarza dotyczące ćwiczeń w okresie rekonwalescencji powinny być przestrzegane bardzo uważnie. Co jest normalne po operacji zerwanego więzadła u psa? Normalnie można zobaczyć: obecność obrzęków wokół cięcia chirurgicznego (powinno to trwać tylko przez pierwsze 3-4 dni po operacji),obecność krwiaków,niewielka ilość wydzieliny z rany pooperacyjnej (może ona być czysta lub lekko podbarwiona krwią),dyskomfort odczuwany w okolicy nacięcia oraz możliwy ból nogi. Nieprawidłowości, które należy zgłosić lekarzowi weterynarii: obrzęk, który trwa dłużej niż 3-4 dni,obecność krwiaków w obszarach innych, niż w okolicy nacięcia,wydzielina o innej barwie, niż prawidłowa (np. żółtawa),znaczna ilość wydzieliny,ciągłe krwawienie,nieustanny dyskomfort, który nie ustępuje po aplikacji lodu oraz podaniu leków przeciwbólowych,ból, który sprawia, że zwierzę jęczy, czuje się nieswojo lub gryzie. Niezależnie od rodzaju operacji kluczowe znaczenie dla prawidłowej rekonwalescencji ma ścisły odpoczynek i ograniczenie ruchu przez co najmniej 6- 8 tygodni po zabiegu. Dobra funkcja kończyny powinna wrócić w ciągu trzech miesięcy, pod warunkiem jednak, że pies będzie miał zapewnioną odpowiednią opiekę i realizowane będą wszystkie wytyczne lekarza weterynarii. Po zastosowaniu jakiejkolwiek procedury chirurgicznej konieczna jest ścisła kontrola, aby zminimalizować komplikacje i zapewnić sukces zabiegu. Niestety, niezależnie od techniki zastosowanej do stabilizacji stawu, wraz z wiekiem mogą rozwijać się zmiany artretyczne w stawie kolanowym psa. Kontrola masy ciała i suplementy diety, takie jak glukozamina/chondroityna, mogą pomóc w opóźnieniu wystąpienia zapalenia stawów u Twojego zwierzaka. W długotrwałym zdrowieniu zalecana jest fizjoterapia. Zerwane więzadło u psa rehabilitacja tydzień po tygodniu Uwaga! Podane informacje mają charakter wyłącznie poglądowy. Schemat fizjoterapii jest ustalany indywidualnie dla każdego pacjenta po zabiegu przez lekarza weterynarii i/lub fizjoterapeutę. Poniżej znajdują się informacje, co powinieneś zrobić w domu, aby pomóc zwierzakowi w jak najszybszym wyzdrowieniu. Instrukcje te mają na celu dostarczyć ci wskazówek dotyczących prawidłowej ilości ćwiczeń, na jakie możesz pozwolić swojemu psu. Pamiętaj, że te wytyczne powinny być dostosowane indywidualnie dla każdego psa. W miarę upływu czasu powinna być widoczna stopniowa poprawa wykorzystania nogi. Każdy nagły wzrost kulawizny, który utrzymuje się przez ponad 24 godziny wymaga odpoczynku i szybkiego ponownego zbadania. Rehabilitacja różni się w zależności od stosowanej techniki chirurgicznej: Rekonstrukcje zewnątrztorebkowe zapewniają szybką stabilizację operowanej kończyny, dlatego fizjoterapia może zostać wprowadzona metodach wewnątrztorebkowych z użyciem przeszczepów autogennych z powięzi szerokiej, proteza potrzebuje kilku tygodni, aby osiągnąć względną stabilność. Początkowo należy więc działać bardzo delikatnie, a rozpoczęcie bardziej zaawansowanych ćwiczeń możliwe jest po ustabilizowaniu przypadku osteotomii wyrównujących płaszczyznę piszczeli rehabilitacja po operacji zależy od czasu gojenia osteotomii, zwykle 4-8 tygodni. Zbyt agresywna rehabilitacja może spowodować bardzo poważne każdym przypadku terapia powinna rozpocząć się tuż po zabiegu z zastosowaniem krioterapii i NLPZ oraz delikatne ćwiczenia z biernym zakresem może być wprowadzana tuż po usunięciu szwów (w przypadku metody zewnątrz – lub wewnątrztorebkowej). W tym przypadku znaczenie mają leczenie bólu i zmniejszenie zapalenia. Wyprowadzanie na smyczy wydłuża się do kilku tygodni po zabiegu, a hydroterapia i aktywne ćwiczenia powinno się rozpocząć od 5 tygodni po psów z zerwanym więzadłem krzyżowym doczaszkowym powszechne są zmiany masy mięśniowej. Mięśnie czworogłowy i dwugłowy uda są istotne w unoszeniu masy ciała podczas stania, a ich rehabilitacja powinna przywrócić im wytrzymałość i objętość. Przy bardzo ciężkim zaniku mięśniowym ważne jest utrzymanie minimum siły i wytrzymałości mięśni, dlatego najlepiej jest rozpocząć fizjoterapię jeszcze przed wykonaniem zabiegu. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie pacjenta w jak najlepszym stanie. Zalecana jest elektrostymulacja nerwowo-mięśniowa, a także ćwiczenia w fizykoterapia powinna trwać co najmniej 5 tygodni. Jeśli masz jakiekolwiek obawy związane z rekonwalescencją swojego zwierzaka, skontaktuj się z lekarzem weterynarii. Pierwsze dni po operacji (dzień 2 – 4) – ścisły odpoczynek W początkowym okresie pooperacyjnym stosuje się krioterapię, niesterydowe leki przeciwzapalne i bierną terapię ruchową wraz z ograniczoną aktywnością w postaci stopniowo wydłużanych spacerów. W miarę postępu procesu gojenia, zaleca się stopniowe uruchamianie kończyny. Ciągły odpoczynek z krótkimi wyjściami na spacer (na smyczy) tylko w celach higienicznych (2 razy na dobę na maksymalnie 5 minut). Zapobieganie nadmiernej aktywności po operacji więzadła krzyżowego jest niezwykle ważne. Zbyt wczesne pozwolenie zwierzęciu na zbyt dużą aktywność może zwiększyć ryzyko poważnych powikłań, które mogą wymagać dalszego zabiegu chirurgicznego, a nawet zmienić długoterminowy sukces operacji. Kontrola stanu zdrowia po trzech dniach od powinna rozpocząć się w ciągu pierwszych 48 godzin po zabiegu operacyjnym (najlepiej pod okiem wykwalifikowanego terapeuty, który zaprezentuje czynności możliwe do wykonania samodzielnie w domu): Krioterapia stosowana na operowaną kończynę jako środek uzupełniający działanie leków przeciwbólowych oraz wspomagająca zwalczanie obrzęków. Cold/hotpack stosowany jako zimne okłady przez 10-20 min. zawsze przykładany za pośrednictwem ręcznika. Dzięki zastosowaniu krioterapii (o działaniu analgetycznym) możliwe jest delikatne przeprowadzenie biernej mobilizacji zakresu ruchu (zginanie/prostowanie). Masaż obejmujący okolicę lędźwiową, biodra i uda. Krótkie sesje fizjoterapii powtarza się 2-4 razy na dobę w ciągu 2-4 dni po zabiegu. Pierwszy tydzień (4-6 dzień) – minimalne ćwiczenia W czasie pierwszych tygodni po zabiegu rehabilitacja wspomaga ograniczenie bólu i obrzęku, pozwala na uzyskanie dobrego zakresu zgięcia i wyprostu, a także pobudza i zwiększa napięcie mięśni uda. Odpoczynek w domu z krótkimi, kilkuminutowymi spacerami po płaskim terenie. Krótkie i wolne kontrolowane spacery na smyczy do 5 minut, 3-4 razy celu podtrzymania tułowia i odciążenia kończyny można stosować ręcznik lub specjalną uprząż. Powolne spacery sprawiają, że pies będzie delikatnie obciążał operowaną nogę, przyspieszając w ten sposób zdrowienie. W przygotowaniu do ćwiczeń biernych i masażu stosuje się terapię ciepłem. Po 4-6 dobie ostra faza zapalenia już minęła, wycofało się ocieplenie tkanek i ustępują obrzęki. Relaksujące ciepłe okłady na operowaną kończynę można stosować przy użyciu hotpacków lub butelek wypełnionych ciepłą wodą (10-15 minut).Pasywny zakres ruchu: Pies leży na boku. Zginaj i prostuj (w kontrolowanym zakresie) wszystkie stawy operowanej kończyny, zaczynając od jej dalszego końca (stopy) posuwając się następnie w kierunku ciała, aż do stawu biodrowego. Zrób 10 powtórzeń, 3-4 razy dziennie na 10 minut przed Masaż przez 5-10 minut, 3-4 razy dziennie. Możesz masować kończynę psa, leżącego na boku, zaczynając od końca (stopy) i posuwając się w kierunku ciała. Delikatny nacisk pomoże w elektrostymulacji TENS i/lub EMS (jeśli pies toleruje prąd elektryczny) pozwala na uzyskanie efektu przeciwbólowego, a także zwiększa tonus mięśniowy i odporność na zimnem: przeprowadzana przez 10-15 minut po ćwiczeniach,użyj zimnego coldpacka na kolano – maksymalnie 10-15 minut – po tym czasie nie będzie efektu. Drugi tydzień – fizjoterapia i hydroterapia Krótkie i wolne kontrolowane spacery na smyczy. Spaceruj z psem 5-10 minut 3-4 razy przez 10 minut, 3-4 razy okłady – stosowane na 10 minut przed zakres ruchu: 15 powtórzeń 3-4 razy zdrowienie przebiega bez komplikacji, można rozważyć rozpoczęcie marszu na ruchomej bieżni po to, by zachęcić psa do obarczania kończyny. Trening taki jest szczególnie wskazany u niespokojnych psów, ponieważ wymusza chodzenie „krok za krokiem”. To eliminuje ryzyko nagłych ruchów, a przez to – powikłań i nawrotów. Pierwsze sesje są krótkie i trwają 5-10 minut, a w przypadku zauważonego zmęczenia powinny być przerwane. Hydroterapia w postaci ćwiczeń biernych w wodzie i marsz na bieżni podwodnej rozpoczynane są w momencie, gdy rana pooperacyjna jest całkowicie zagojona. Po 10-14 dniach kontrola po operacji. Trzeci tydzień Krótkie i powolne kontrolowane spacery na smyczy. Spaceruj z psem przez 15-20 minut, 3-4 razy do 10 minut 2-3 razy okłady wykonywane 10 minut przed zakres ruchu (w razie konieczności). Jeśli chodzenie jest prawidłowe, można zrezygnować z tych siad – wstań: wystarczy sprowokować zwierzę, by usiadło, a następnie natychmiast wstało,wykonuj 5-7 powtórzeń, 3-4 razy dziennie. Od 2. tygodnia po operacji zaleca się przeprowadzanie 2-3 zabiegów fizjoterapeutycznych tygodniowo przez 4-6 tygodni. Czwarty tydzień Kontrolowane spacery na smyczy trwające do 20 minut, 3-4 razy dziennie; mogą być na dłuższej – w razie okłady 1-2 razy zakres ruchu razie potrzeby (jeśli chodzenie jest w porządku, można z tego zrezygnować).Ćwiczenia „siad- wstań” – zwiększ do 10 powtórzeń, 3-4 razy „ósemek”: chodzenie po ósemce w celu umożliwienia skrętu, wykonuj 10 powtórzeń, 3-4 razy dziennie. Tygodnie 5-8 Kontrolowane spacery na smyczy połączone z treningiem na wzgórzu: spaceruj z psem na smyczy przez 20-30 minut, 3-4 razy dziennie,wykonuj pracę na wzgórzu przez 5-10 minut, 1-2 razy dziennie. Zacznij powoli i codziennie zwiększaj odległość. Zrezygnuj z ciepłych okładów, biernego zakresu ruchu i masaży. Można odstąpić od tych zabiegów, jeśli pies konsekwentnie używa kończynyĆwiczenia: „siad-stój” wykonuj 10-15 powtórzeń, 3-4 razy po ósemce – wykonuj 10-20 powtórzeń, 3-4 razy na stopień. Pozwól swojemu zwierzakowi na wejście na niewielki stopień lub krawężnik, 3-4 razy dziennie podczas spacerów. Idź powoli, aby twojemu psu było wygodnie. Jeśli pies ma jeszcze trudność z tym ćwiczeniem, nie wykonuj go jeszcze. Tydzień ósmy – prześwietlenie po operacji Potwierdzenie gojenia kości może być wymagane za pomocą prześwietlenia. Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, że do czasu pełnego wygojenia kości naprawa będzie podatna na obrażenia, jeśli zostanie poddana nadmiernemu obciążeniu. Dlatego poziomy aktywności muszą być dokładnie kontrolowane. Rentgen kontrolny można wykonać około 8 tygodni po operacji, aby ocenić gojenie się kości. Gdy zostanie ono potwierdzone, można rozpocząć zwiększanie reżimu ćwiczeń. Tygodnie 8 – 12 Zwiększanie kontrolowanego wysiłku spacer kilka razy dziennie, wydłużający się o pięć minut ze wzrostem długości spacerów zmniejsza się ich częstotliwość. Tygodnie 12 – 16 Kontrolowane ćwiczenia ze zwiększającą się aktywnością bez spacery na smyczy, a następnie pozwolenie na 5 -minutową aktywność bez smyczy, która zakończy swobodny ruch o 5 minut zabawy z innymi psami, ścigania czy łapania piłki. Tygodnie 16 – 20 Kontrolowana swobodna aktywność bez smyczy. Nieograniczony czas trwania spacerów i aktywności bez smyczy, ale dalsze unikanie forsownych czynności/ skakania/ zabawy z innymi psami. Zerwanie więzadła u psa rokowanie Rokowanie zależy od wielu czynników. Im dłużej uraz występuje, tym bardziej artretyczny staw i bardziej ostrożne chrząstka łąkotki zostanie rozdarta, rokowanie jest również bardziej otyłe zwykle wracają do zdrowia wolniej niż zwierzęta w dobrej z obustronnym zerwaniem więzadła potrzebują więcej czasu na regenerację niż zwierzęta z obrażeniami tylko z jednej z chorobami podstawowymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń lub zapalenie wielostawowe tła immunologicznego mają zmniejszone szanse na całkowite tkanek w obrębie stawu kolanowego jest niestety nieuniknione po urazie, nawet po operacji i może wymagać długotrwałego leczenia u niektórych pacjentów. Zapobieganie przybieraniu na wadze podczas fazy rehabilitacji i utrzymywanie beztłuszczowej kondycji ciała w długim okresie jest kluczowym czynnikiem minimalizującym skutki zapalenia i sposób przeprowadzenia rehabilitacji, która: przyspiesza rekonwalescencję,zmniejsza ból,wspomaga gojenie się rany pooperacyjnej,zapobiega dalszej utracie masy mięśniowej,przywraca normalny zakres ruchu w stawie kolanowym,umożliwia wczesne obciążanie kończyny. Rokowanie długoterminowe po operacji więzadła krzyżowego jest zwykle dobre, z 85-90% szansą na powrót do normalnego poziomu lepsze rokowanie mogą liczyć pacjenci, którzy: Nie mają nadwagi. Jeśli twoje zwierzę ma nadwagę zaleca się karmienie go dietą kontrolowaną pod względem kalorii aż osiągnie docelową być trzymani w warunkach ograniczających ruch przez cały okres bardziej spokojni. Psy o bardzo żywym temperamencie, nadpobudliwe trudniej jest upilnować, co często skutkuje wystąpieniem komplikacji, a nawet nawrotem choroby. Generalnie zwierzęta stabilizowane dowolną techniką chirurgiczną będą wymagały od 3 do 6 miesięcy rehabilitacji. Po tym czasie, w zależności od nasilenia zapalenia stawów przed operacją, powinny wrócić do dość normalnego poziomu aktywności, chociaż jest mało prawdopodobne, by kończyna odzyskała 100% swojej funkcji sprzed urazu. Te psy mogą być obolałe po ciężkich ćwiczeniach i czasami mogą wymagać leków przeciwbólowych. Zwierzęta pracujące i sportowe będą miały nieco osłabioną funkcję i często zdarza się, że nie wracają już do pracy/zawodów. Psy myśliwskie mogą nie być w stanie polować tak często lub przez taki czas, jak to miało miejsce przed kontuzją. Zakłada się, że operacja TPLO umożliwia przywrócenie zwierząt do poziomów wydajności sprzed urazu. Zapobieganie zerwaniu więzadła Chociaż zapobieganie urazom jest trudne, istnieją pewne czynniki które mogą zmniejszyć prawdopodobieństwo zerwania więzadła krzyżowego doczaszkowego. Przede wszystkim unika się otyłości. Otyłość jest czynnikiem predysponującym i psy z nadwagą są bardziej podatne niż psy szczupłe i sprawne. Jeśli Twój pies cierpi z powodu nadmiaru kilogramów, czas powrotu do zdrowia również może być znacznie dłuższy. Otyłość zwiększa także ryzyko obrażeń drugiego kolana. Utrata masy ciała jest równie ważna jak zabieg chirurgiczny w zapewnieniu szybkiego powrotu do normalnego funkcjonowania. Lekarz weterynarii może ocenić stan kondycji psa i zapewnić wytyczne dotyczące zdrowej diety i optymalnej masy ciała. Ćwiczenia są również ważne dla psów, jak dla ludzi, ponieważ codzienny schemat ćwiczeń zmniejsza prawdopodobieństwo kontuzji. Ponieważ zwierzęta z innymi chorobami ortopedycznymi stawu kolanowego, takimi jak zwichnięcie rzepki, mogą być bardziej podatne na pęknięcie więzadła krzyżowego doczaszkowego, wczesna chirurgiczna korekta takich problemów ortopedycznych jest ważnym środkiem zapobiegawczym. Podsumowanie Choroba więzadła krzyżowego doczaszkowego jest najczęstszą przyczyną kulawizny u dorosłego psa oraz pierwotną przyczyną zwyrodnieniowej choroby stawów wpływającej na kolano. Podczas gdy pourazowe pęknięcia więzadła krzyżowego doczaszkowego rzeczywiście się zdarzają, zdecydowana większość przypadków wykazujących niestabilność CCL wiąże się z postępującą degeneracją więzadeł o nieznanej przyczynie. Operacja jest leczeniem z wyboru w przypadku pękniętego więzadła krzyżowego przedniego. Pod warunkiem, że zapalenie stawów nie rozwinęło się znacząco, większość psów ma dużą szansę na odzyskanie normalnej lub prawie normalnej funkcji stawu kolanowego po operacji. Niektóre małe psy wykazują jednak oznaki poprawy po prostu odpoczywając i ograniczając wysiłek fizyczny. Rokowanie po operacji zależy od kilku czynników. Otyłe psy zwykle wracają do zdrowia wolniej niż psy w dobrej kondycji sportowej. Pomimo ogromnej liczby badań wciąż nie rozumiemy, jaka jest podstawowa przyczyna niewydolności więzadła krzyżowego u psa. Dzięki wielu technikom chirurgicznym opisanych w ciągu ostatnich 50 lat jasne jest również, że „doskonała” metoda leczenia nie została jeszcze ustalona. Jeśli Twój pies doznał urazu więzadła krzyżowego porozmawiaj ze swoim weterynarzem o skierowaniu do specjalisty, zajmującego się tego rodzaju urazami. Które rasy są najbardziej narażone na zerwanie więzadła? Istnieje silna rasowa predyspozycja do pęknięcia CCL u psów. U west highland white terrierów, yorkshire terrierów i rottweilerów występuje znacznie wyższa częstość występowania CCL, a u rottweilerów stwierdzono pięciokrotnie wyższą zapadalność w porównaniu z innymi rasami czystymi, przy czym samice dwukrotnie częściej cierpiały na CCL w porównaniu z samcami. Najbardziej predysponowane do zerwania więzadła krzyżowego przedniego są rottweilery i cocker spaniele. Czy choroba występuje u psów w każdym wieku? Częstość zerwania CCL u psów wzrasta wraz z wiekiem, przy czym szczyt zachorowań występuje u psów w wieku od 7 do 10 lat. Wysoka częstość zerwania więzadła u starszych psów jest związana ze stanem zapalnym błony maziowej i zmianami zwyrodnieniowymi w komórkach i macierzy więzadła krzyżowego doczaszkowego, w przeciwieństwie do szczeniąt, u których zerwanie CCL często wiąże się z urazowym uszkodzeniem i oderwaniem więzadła z jego miejsc przyczepu. Psy w wieku 5 lat i starsze mają 2,5 krotnie większe prawdopodobieństwo wystąpienia pęknięcia więzadła krzyżowego przedniego w porównaniu z psami młodszymi niż 5 lat. Jakie są najważniejsze czynniki ryzyka? Rottweilery są pięć razy bardziej narażone na zerwanie więzadła krzyżowego niż inne rasy. Rottweilery mają największe szanse na obustronne zerwanie więzadła krzyżowego. Jeśli pies jest otyły, jest cztery razy bardziej narażony na zerwanie więzadła krzyżowego niż pies o normalnej masie ciała, więc utrzymanie szczupłej sylwetki jest bardzo ważne. Samice są dwa razy bardziej narażone na zerwanie więzadła niż samce. Psy w wieku poniżej dwóch lat są mniej narażone na pęknięcie więzadła krzyżowego niż psy w wieku powyżej ośmiu lat.
.